Seksistowskie zadanie w podręczniku dla piątoklasistów. Chłopcy mają wcielić się w odkrywców, a dziewczynki zająć kuchnią
W mediach społecznościowych zawrzało, a to wszystko z powodu jednego, na pozór błahego zadania z podręcznika dla klasy piątej. Dzieci mają za zadanie wykazać się dużą odpowiedzialnością, jednak kluczową rolę odgrywa ich płeć. Chłopcy szykują się na podbój świata, a dziewczynki muszą zapoznać się… z wyposażeniem kuchni.
1. Kontrowersyjne zadanie
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego w mediach społecznościowych powrócił temat absurdów polskiego szkolnictwa. Począwszy od kwarantanny jedynie dla połowy klasy, po kontrowersyjne zadania z konkursów i podręczników.
O kolejnym przykładzie absurdalnego zadania dla uczniów klasy piątej szkół polonijnych poinformowała Martyna Kaczmarek, działaczka społeczna, ucząca na Instagramie o feminizmie. W podręczniku pod tekstem o Krzysztofie Kolumbie znalazły się dwa zadania, niestety z podziałem na płeć.
Chłopcy mają bowiem przygotować plan pełnej przygód wyprawy morskiej na podbój świata, a dziewczynki, w tym czasie, zapoznać się z wyposażeniem kuchni. Oczywiście zwracając się z problemem do "mamusi".
Zadanie dla chłopców: "Wyobraź sobie, że żyjesz w czasach Kolumba. Gdybyś był odpowiedzialny za dwumiesięczną wyprawę morską, jak wyglądałaby lista najpotrzebniejszych rzeczy, które wziąłbyś na statek? Jakich ludzi szukałbyś, żeby skompletować załogę? Jakie cechy charakteru brałbyś pod uwagę? Ułóż tekst ogłoszeń".
Zadanie dla dziewczynek: "Zapoznaj się z przyprawami, jakie w XV wieku przywożono do Europy. Porozmawiaj z mamusią i przygotuj się do zaprezentowania klasie przydatności przypraw w kuchni i cukiernictwie".
2. Bezsensowny podział
Internauci zwrócili uwagę na jeszcze jeden szczegół. Kiedy cały świat oddaje hołd podbitym przez Europejczyków społecznościom, w polskim podręczniku dalej ten fakt jest "gloryfikowany".
"Tragedia. Wisienką na torcie jest jeszcze gloryfikowanie Kolumba jako cudownego, białego zdobywcy, który przyniósł do prymitywnych dzikusów kulturę i religię. W innych krajach odchodzi się już od tego, na rzecz mówienia o ciemnych stronach konkwisty. A dla obrońców tradycyjnego podziału obowiązków, kobiety również uczestniczyły w wyprawach do Nowego Świata i dorównywały odwagą mężczyznom. Ale po co o tym wspominać..." – pisze jedna z użytkowniczek.
Zadania pochodzą z czytanki "W radosnym kręgu" autorstwa Małgorzaty Pawlusiewicz, wydanej 5 sierpnia 2011 roku. Książka ta jest dedykowana dzieciom polonijnym, które uczęszczają m.in. do szkółek sobotnich, gdzie uczą się religii, polskiej historii i języka.
Nie wiadomo, dlaczego autorka zdecydowała się na podział zadań. Można przecież było pozostawić je dla wszystkich. Oba są interesujące i uczą innych umiejętności: pytanie o plan wyprawy wymaga kreatywnego wykorzystania posiadanej wiedzy, a różnice między gotowaniem współczesnym a tym z XV wieku jest po prostu ciekawe. Niestety podział ze względu na płeć, tylko umacnia w dzieciach stereotypy, które są szkodliwe zarówno dla dziewczynek, jak i chłopców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl