"Kwarantanna tylko do trzeciej ławki". Wokalistka o absurdach w szkole
Marta "Martita" Butryn, wokalistka znana z "The Voice of Poland", prywatnie jest mamą ucznia. Kobieta opublikowała na Instagramie absurd, z jakim musi się mierzyć zarówno ona, jej syn, jak i cała jego klasa. Dzieci, których nauczyciel zachorował na COVID-19 zostały skierowane na kwarantannę. Jednak tylko te, które siedziały w pierwszych trzech ławkach. Reszta jest "bezpieczna".
1. Absurd w polskiej szkole
Synek Marty Butryn został skierowany na kwarantannę, ponieważ okazało się, że jego nauczyciel jest chory na COVID-19. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że na kwarantannę została skierowana tylko połowa klasy.
Według urzędników dzieci siedzące do trzeciej ławki włącznie muszą pozostać w izolacji, natomiast pozostali uczniowie mogą dalej uczęszczać na zajęcia.
"Dzieci muszą odbyć kwarantannę, ale tylko te do trzeciej ławki. W czwartej już jesteś chroniony" – pisze Butryn.
Wokalistka zwraca uwagę na absurd całej sytuacji. Dzieci z dalszych rzędów mogły przecież mieć styczność z zakażonym pedagogiem choćby przy wejściu do klasy, czy przy tablicy. Jak dodaje, nauczyciel był zaszczepiony obiema dawkami, a mimo to uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19.
"Gdyby dzieci były zaszczepione, kwarantanny by nie miały. Mimo że dalej mogą zarażać, bo jeden zaszczepiony nauczyciel przecież mógł zarazić trzy pierwsze rzędy.." – dodaje wokalistka.
2. Wytyczne dla szkół
Wytyczne opracowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ministerstwo Zdrowia oraz Główny Inspektorat Sanitarny wyraźnie mówią, że "w przypadku wystąpienia u pracownika będącego na stanowisku pracy niepokojących objawów infekcji dróg oddechowych dyrektor szkoły w trybie natychmiastowym odsuwa go od wykonywanych czynności".
W przypadku potwierdzonego zakażenia wirusem SARS-CoV-2 na terenie szkoły dyrektor powinien skontaktować się telefonicznie ze stacją sanitarno-epidemiologiczną i stosować się do zaleceń GIS, tj.: ustalić listę osób przebywających w tym samym czasie i miejscu, co zakażony.
Osoby, które miały kontakt z zakażonym powinny natomiast zgłosić się i wykonać test na obecność koronawirusa, a inspekcja sanitarna powinna nałożyć obowiązek kwarantanny.
Nie wiadomo jednak dlaczego dzieci z dalszych rzędów uznano za bezpieczne. Być może jest to kwestia założenia, że czwarta ławka znajduje się dalej niż dwa metry od biurka nauczyciela. Jednak nie powinno to stanowić argumentu, który można wykorzystać, narażając w ten sposób zdrowie i życie uczniów, ich rodzin i nauczycieli.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
