Zadanie z matematyki dla klas siódmych. Nie było łatwe
Zadania domowe nie należą do najłatwiejszych. Zdarza się, że podczas ich rozwiązywania potrzebna jest pomoc rodziców. Pewna mama podzieliła się na Facebooku zdjęciem zadania domowego z matematyki i poprosiła o pomoc w jego rozwiązaniu.
1. Zadanie z matematyki
Zadania domowe mają utrwalić wiedzę na temat tego, co było przekazywane w czasie lekcji. Czasem jednak są tak trudne lub nielogiczne, że dzieci nie są w stanie same ich rozwiązać. Wtedy z pomocą przychodzą rodzice.
Co jednak, gdy i oni nie potrafią pomóc dziecku? Pewna mama podzieliła się na Facebooku zdjęciem pracy domowej swojego dziecka. Na zdjęciu widzimy zadanie z matematyki, które miał rozwiązać uczeń siódmej klasy szkoły podstawowej.
W poście mama pisze: ''Zadanie z klasy siódmej szkoły podstawowej... Cztery dorosłe osoby z tytułem magistra poległy... Ja też się poddaję i zastanawiam czy jest to wiedza podstawowa .''
2. Odpowiedzi internautów
Zadanie dotyczyło rozkładania liczb na czynniki pierwsze i pierwiastkowania. W komentarzach pod postem zawrzało. Część internautów uważała, że rozwiązanie jest proste i uczeń siódmej klasy nie powinien mieć z nim problemu.
Umiejętność logicznego myślenia przydaje się w życiu, a takie zadanie pomaga rozwijać tę cechę.
Wiele osób pisało też, że matematyka na takim poziomie nie jest potrzeba do życia, a zadanie jest skomplikowane i zupełnie niepotrzebne.
Nie da się jednak obiektywnie stwierdzić, czy zadanie jest zbyt trudne dla siódmoklasisty.
3. Niedostateczny za nierozwiązanie zadania
Tak naprawdę to nie samo zadanie jest tutaj najważniejsze. Jak przyznaje mama, która wstawiła ten post, jej dziecko miało duży problem z rozwiązaniem zadania i bało się, że dostanie ocenę niedostateczną za brak wykonanej pracy domowej.
Ostatecznie zadanie udało się rozwiązać przy pomocy internautów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
