Samotny ojciec
Samotny ojciec to dość nietypowa sytuacja w polskim społeczeństwie, ponieważ w przypadku rozwodu to z reguły kobietom przyznawane są prawa do opieki nad dziećmi. Sąd bierze pod uwagę dobro dziecka, ale zazwyczaj uważa się, że wychowaniem dzieci lepiej zajmie się matka i to z nią powinny one zostać. Samotne wychowywanie dzieci przez ojca częściej zdarza się w wyniku wdowieństwa mężczyzny, który traci żonę i odtąd staje się jedynym opiekunem swoich dzieci. Sytuacja samotnego ojca jest trudna i często wiąże się z wieloma problemami wychowawczymi.
1. Problemy ojców samotnie wychowujących dzieci
Samotni ojcowie po śmierci czy odejściu żony do innego mężczyzny mają wiele dylematów zarówno osobistych, jak i rodzinnych. Stają nagle przed koniecznością samotnego rodzicielstwa, które nie jest łatwe, bo wiąże się ze spełnianiem podwójnej roli – taty i mamy. Mężczyźni najczęściej swoją rolę w rodzinie sprowadzają do zarabiania pieniędzy i zapewnienia odpowiedniego statusu materialnego dzieciom i żonie. W przypadku samotnego ojcostwa muszą nie tylko spełniać obowiązki zawodowe, ale również włączyć się w zadbanie o dom, o opiekę nad dziećmi, która często do tej pory była ograniczona.
Mężczyźni samotnie wychowujący dzieci stają przed koniecznością nauczenia się zwyczajnych kobiecych czynności domowych, takich jak chociażby gotowanie, pranie, sprzątanie, doglądanie rozwoju edukacyjnego pociech (sprawdzanie prac domowych, zadbanie o kupno potrzebnych pomocy naukowych, uczestnictwo w szkolnych wywiadówkach itp.). Czasem pogodzenie pracy zawodowej z obowiązkami ojca i byciem w domu jest bardzo trudne. Ważne zatem, by dzieci, jeśli są już wystarczająco duże, pomagały ojcu w trudach samotnego rodzicielstwa. Mogą, np. zrobić zakupy, posprzątać swoje pokoje czy zrobić pranie. Ustalenie zakresu domowych obowiązków każdego członka rodziny może okazać się niezwykle pomocne. Trudności z dbaniem o dom są mniej odczuwane przez tych samotnych ojców, którzy zamieszkują wspólnie z innymi członkami rodziny, np. z babcią czy ciocią.
Samotni ojcowie często też miewają trudności z emocjonalnym kontaktem z dziećmi. Kobiety są z natury bardziej łagodne, wrażliwe, umieją wczuć się w dylematy swoich dzieci. Mężczyźni natomiast z reguły są nastawieni do życia bardziej praktycznie i mają większe opory w okazywaniu uczuć. Dorastająca nastolatka wychowywana przez samotnego ojca może nie chcieć rozmawiać na nurtujące ją w tym czasie problemy, może się wstydzić rozmawiać o pewnych rzeczach. Dobry kontakt z ojcem czasem pomaga przełamać wstyd. Jednak ojcowie często marginalizują potrzebę emocjonalnej więzi z dziećmi, co może rodzić we wzajemnych relacjach obcość, zakłopotanie i poczucie osamotnienia.
2. Co znaczy być samotnym ojcem?
Na powyższe pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ każda rodzina jest inna, ma inną hierarchię wartości i kieruje się innymi priorytetami. Czasem samotny tata może przede wszystkim zamartwiać się o byt swojej rodziny i o zapewnienie dzieciom godziwej przyszłości, zapominając o potrzebie bycia blisko dzieci, blisko ich problemów. Im też nie jest łatwo po odejściu mamy, podobnie jak ojcu. Często wewnętrznie przeżywają rozstanie rodziców czy śmierć matki. Gdy kobieta odeszła do innego mężczyzny, niejednokrotnie podświadomie (często niesłusznie, bez znajomości właściwych pobudek matki dotyczących rozstania) czują żal do ojca, że pozwolił jej zniknąć z ich życia, że nie zawalczył. Takie konflikty na linii ojciec-dzieci nie ułatwiają sprawowania samotnej opieki.
Często sam samotny ojciec ma problemy natury emocjonalnej, nie umie poradzić sobie ze stratą żony. Czuje się oszukany, osamotniony, czuje smutek, żal i gorycz. Po śmierci żony często mężczyźnie trudno się otrząsnąć, ale zwykle świadomość wychowywania dzieci zmusza go do działania, do rzucenia się w wir pracy i zapomnienia o traumie. Wypełnianie obowiązków rodzicielskich wymaga od samotnego ojca wiele wysiłku i zaangażowania. Nie zawsze łatwo uporać się z trudnościami, czy to finansowymi, czy psychologicznymi, czy też dotyczącymi samotnego wychowywania dzieci.
Jako jedyni żywiciele rodziny, samotni ojcowie muszą niejednokrotnie podejmować dodatkowe prace zarobkowe, by zapewnić dzieciom niezbędne warunki materialne. Pojawia się brak czasu na dłuższe kontakty z dziećmi i na ich dopilnowanie. Przemęczenie i stres grożą osłabieniem zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Brak kobiety w rodzinie przejawiać się może zaniedbaniami domowych obowiązków. Wpływa też na kształtowanie się wśród dzieci modelu funkcjonowania rodziny i relacji damsko-męskich. Mężczyźni po rozwodzie, którzy doznali małżeńskiego zawodu, często czują się oszukani i mają negatywny obraz kobiety.
3. Samotny tata a dzieci
Sprawowanie opieki nad dziećmi tylko przez ojca może mieć patogenny wpływ na dorastanie dzieci, zaburzając przygotowanie córki i syna do pełnienia ról związanych z płcią. Brak matki w rodzinie skutkuje bowiem niemożnością poznania kobiecych wzorów i odróżnienia ich od roli męskiej. Dzieci wychowywane przez tatę mogą być uczone tego, że należy radzić sobie z problemami, że wstydem jest okazywanie łez czy niepowodzenia, że trzeba być twardym i nieugiętym w pokonywaniu życiowych trudności. Czasem dzieci wychowywane wyłącznie przez ojców są często bardziej zaradne i praktycznie nastawione do życia. Bywa jednak, że brak matki w rodzinie przejawia się problemami z wyrażaniem emocji, trudnościami w nawiązywaniu kontaktów czy zamykaniem się w sobie.
Samotnemu ojcu powinno zależeć tak samo na zapewnieniu zaplecza finansowego dzieciom, jak i na dobrym kontakcie z nimi. Wzajemne zaufanie, pragnienie dzielenia się z sobą problemami skuteczniej pozwalają obu stronom zaakceptować fakt odejścia matki. Wychowywanie dzieci przez ojca nie może sprowadzać się tylko i wyłącznie do wspólnego mieszkania. Jeśli dzieci potrzebują pomocy, duchowego wsparcia i zrozumienia, nie powinny mieć oporów przed dzieleniem się własnymi kłopotami z tatą. To u niego mają w pierwszej kolejności szukać rady. Jeśli zaś ojciec również potrafi uzewnętrznić przed dziećmi swoje problemy i poprosić ich o pomoc, świadczy to o intensywnej zażyłości rodzinnej.
„Miernikiem” więzi dzieci z ojcem jest pragnienie bycia razem. W przypadku pracy zawodowej ojca nie zawsze jest to możliwe, jednak chwile spędzane razem pozwalają budować prawidłowe relacje w rodzinie. Autorytet ojca rośnie w oczach dzieci, gdy potrafi on rozmawiać o trudnych rzeczach, wspólnie planuje z nimi zajęcia i uczy podejmowania decyzji. Samotnym ojcom często najtrudniej jest się nauczyć rozmawiać. Uważają, że przygotowanie do życia rodzinnego ma dzieciom zapewnić szkoła, książki czy programy telewizyjne. Nie wolno jednak spychać rozmowy z dziećmi na margines. Świadoma rola ojca to zaangażowanie w emocjonalny rozwój dzieci.
Zaletą wychowywania dzieci, zwłaszcza córek, przez ojców jest rozbudzanie w nich większej ciekawości świata, stronienie od postawy ochraniającej dzieci, a uczenie podejmowania ryzyka samodzielnych działań. Dzieci wiedzą, co to znaczy radzić sobie z problemami i jak się nie poddawać. Należy jednak pamiętać, że niepełna rodzina wiąże się zawsze z jakąś stratą dla dzieci. Miłość ojcowska nie wypełni bowiem braku miłości matczynej, ponieważ jest inna. Ojciec kocha dziecko zwykle dlatego, że spełnia ono jego oczekiwania. Miłość matczyna z kolei jest bardziej bezwarunkowa. Umiejętne połączenie roli dobrego ojca i opiekuńczej matki w przypadku samotnego sprawowania opieki nad dziećmi to zadanie trudne, aczkolwiek do wykonania.