Samodzielne malowanie ścian krok po kroku
Malowanie ścian warto zaplanować na ciepłe miesiące, gdy temperatura waha się w granicach 20° Celsjusza, ale na dworze nie ma upałów. W przeciwnym wypadku łatwo o prędkie schnięcie farby i mnóstwo smug na ścianach i suficie. Pokój maluje się, zaczynając zawsze od sufitu. Po skończonej pracy warto wykorzystać tapety we wnętrzach.
1. Pierwsze malowanie ścian
W nowym budownictwie często spotyka się płyty gipsowo-kartonowe. Można je malować od razu, gdy tylko wyschnie spajająca je masa szpachlowa, czyli już po upływie kilku dni. Natomiast z malowaniem mokrych tynków należy odczekać nawet trzy tygodnie i zawsze należy je zagruntować. Mokre tynki są niezwykle chłonne i bez warstwy gruntu wchłonęłyby zbyt dużo farby. Ciekawym rozwiązaniem są także panele ścienne - zamiast farby i tapety.
Dodatkowo dzięki zastosowaniu gruntu tynki nie będą się kruszyć, ściany pylić, a malowanie odbędzie się dużo sprawniej, bez ryzyka nieestetycznych przebarwień kolorystycznych. Po dokładnym zabezpieczeniu mieszkania folią i taśmami malarskimi (trzeba pamiętać o kaloryferach, listwach, żyrandolach) grunt należy starannie rozmieszać i nanieść go pędzlami i wałkami na wszystkie powierzchnie. Po około dobie od wyschnięcia gruntu można już przystąpić do malowania ścian farbami. Warto dobrać idealny kolor ścian do mieszkania.
2. Malowanie starych ścian
Przed malowaniem w starym budownictwie warto odświeżyć ściany – zwiększy to przyczepność nakładanych farb. Brud, kurz czy tłuste plamy zmywa się gąbką namoczoną w wodzie z szarym mydłem bądź detergencie bez lanoliny.
Zawsze należy ocenić stan ścian, sprawdzić ubytki, pęknięcia, rysy. Może bowiem istnieć potrzeba użycia gotowej masy szpachlowej, dobranej do konkretnego rodzaju podłoża, w celu wyrównania powierzchni i niewielkich ubytków. Głębokie bruzdy natomiast oczyszcza się, gruntuje i ostrożnie uzupełnia masą naprawczą. Po dotarciu nadmiaru suchego już wypełnienia papierem ściernym, ponownie gruntuje się ścianę w tym miejscu, a gdy będzie zupełnie sucha, maluje się ją.
Jak upewnić się, czy stare ściany na pewno potrzebują warstwy gruntu? Wystarczy lekko opukać je młotkiem, a ewentualny pusty dźwięk będzie świadczył o utracie styczności tynku ze ścianą. Poprawa parametrów takiego podłoża jest wówczas koniecznością.
Przeczytaj także
3. Malowanie ścian - pistoletem czy wałkiem?
Malowanie musi poprzedzić staranne rozmieszanie farby, np. drewnianą listewką. Należy zawsze usunąć ewentualny kożuch z powierzchni puszki oraz zbrylone kawałki farby. Na podłodze przykrytej folią malarską i gazetami ustawia się plastikową kuwetę i przelewa się do niej niewielką porcję farby. Nie zaleca się rozcieńczania farb. Jeśli producent informuje na opakowaniu, że farba, której trzeba użyć dwukrotnie, ma przykładową wydajność 10 m²/l, na dziesięciometrową ścianę potrzeba dwóch takich opakowań.
W trakcie malowania przydadzą się zarówno wałki, jak i pędzle. Wałek na kiju teleskopowym ułatwia malowanie wyższych partii ścian i sufitu, a także oszczędza farbę. Do precyzyjnych wykończeń najlepszy jest pędzel (z włosia naturalnego) – to dobre rozwiązanie do rogów pokoju i miejsc za kaloryferem. Po użyciu wałków i pędzli trzeba je dokładnie umyć, wysuszyć i schować w przewiewne miejsce.
Odpowiednio dobrane kolory ścian w salonie i sypialni optycznie je powiększą. Można także ożywić wnętrze napisami na ścianę.