9-latek został upity do nieprzytomności! Rzecznik policji: ''Gdyby nie szybka reakcja mieszkańców miasta mogło dojść do tragedii''
Mieszkaniec Oświęcimia upił do nieprzytomności 9-letnie dziecko. Sytuację zauważyli przypadkowi przechodnie. Do chłopca musiała być wezwana karetka.
Chłopiec przebywa w szpitalu. W momencie, kiedy przyjechało wezwane pogotowie, 9-latek był już nieprzytomny. Rzecznik policji – Ilona Domagała powiedziała: ''Chłopiec trafił do szpitala. Gdyby nie szybka reakcja mieszkańców miasta mogło dojść do tragedii.''
Zobacz także:
- Wstrząsająca historia. 23-letnia matka torturowała rocznego synka z zazdrości o ojca dziecka. Drastyczny materiał wideo
- Matka pokazała zdjęcie swojego niemowlęcia z kolczykiem w policzku. Internauci grozili jej śmiercią
- Wypełnij ankietę, dzięki której nasz serwis będzie spełniał twoje oczekiwania! Dzięki tobie będziemy lepsi!
Całe zdarzenie miało miejsce na parkingu jednego z oświęcimskich centrów handlowych. Zataczające się dziecko zauważyło trzech mężczyzn, którzy akurat byli w tamtym miejscu. Postanowili oni szybko poinformować o tym, co zobaczyli, policję.
Chłopcu została udzielona pomoc najpierw przez trzech mężczyzn, którzy go znaleźli, a następnie przez policjantów z Oświęcimia. Został szybko zabrany do szpitala i udzielana jest mu pomoc.
Funkcjonariusze policji ustalili, że alkohol chłopcu podał 33-letni mieszkaniec Oświęcimia. Nie jest on spokrewniony z 9-latkiem. Przed sytuacją z parkingu, widziany był z chłopcem na pobliskich łąkach.
33-latek został zatrzymany przez policję i zostały postawione mu zarzuty z artykułu 208 kodeksu karnego, mówiącego o tym, że jeżeli świadomie rozpija się małoletniego, grozi za to nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Oskarżony mężczyzna został poddany dozorowi policyjnemu i ma zakaz zbliżania się do 9-latka, któremu podał alkohol. Rzecznik policji w Oświęcimiu poinformowała, że wątpliwości wzbudza opieka rodziców nad poszkodowanym 9-latkiem. Sprawa została przekazana do zbadania również przez sąd dla nieletnich.