Trwa ładowanie...

Późne ojcostwo - jakie niesie za sobą zagrożenia?

 Agnieszka Gotówka
Agnieszka Gotówka 24.10.2016 10:21
Późne ojcostwo pozwala mocniej zaangażować się w wychowanie dziecka
Późne ojcostwo pozwala mocniej zaangażować się w wychowanie dziecka (123RF)

Zagadnieniu późnego macierzyństwa poświęca się wiele uwagi, w przeciwieństwie do ojcostwa. I choć dawniej nie budziło kontrowersji, dzisiaj wydaje się być czymś nienaturalnym, wręcz sensacyjnym.

Na początku XX wieku mężczyźni mający co najmniej 40 lat odpowiadali za 1/5 wszystkich urodzeń, przy czym należy zaznaczyć, że dane te odnoszą się jedynie do urodzeń małżeńskich. Posiadanie rodziny wielodzietnej było wówczas czymś naturalnym, czasem wręcz pożądanym.

A zatem gdy rodziło się siódme, ósme czy dziewiąte dziecko, ojciec był już człowiekiem wchodzącym często w czwartą, a nawet piątą dekadę życia. W 1931 roku mężczyzn po 60. roku życia, którym urodziło się dziecko, zanotowano aż 4478 (dla porównania w 2014 roku było ich 224).

Gdy po II wojnie światowej nastąpił spadek liczby urodzeń, do zjawiska tego dołączyło odmłodzenie zbiorowości ojców. W 1990 roku aż 60 proc. z nich miało mniej niż 30 lat.

Zobacz film: "Jak wygląda współczesna rodzina i jaka jest jej rola w życiu dziecka?"

Obecnie jednak sytuacja ponownie uległa zmianie. Związki małżeńskie zawierane są w coraz późniejszym wieku, w czasie odkładana jest decyzja o posiadaniu potomstwa. Ma to związek z wydłużeniem się okresu kształcenia i niestabilnością zawodową.

W Polsce w 2014 roku urodziło się 2647 dzieci, których ojcowie mieli 50 lat lub więcej. W porównaniu z 2002 rokiem, to wzrost o około 71 proc.

1. Późne ojcostwo a choroby dziecka

Zagrożenia, jakie niesie za sobą późne ojcostwo były przedmiotem badań wielu naukowców.

Badacze z Islandii dowiedli, że ryzyko przekazania dziecku wadliwego genu powiązanego z autyzmem i schizofrenią jest dwukrotnie wyższe u 40-letnich ojców. Zagrożenie zwiększa się ośmiokrotnie, jeśli tatą zostaje 70-letni mężczyzna.

Z kolei w ramach badań przeprowadzonych przez naukowców z Instytutu Karolinska w Sztokholmie i na Uniwersytecie Indiana w USA sprawdzano, czy późne ojcostwo może mieć związek z rozwojem chorób psychicznych u dzieci.

Późne ojcostwo pozwala mocniej zaangażować się w wychowanie dziecka
Późne ojcostwo pozwala mocniej zaangażować się w wychowanie dziecka (123RF)

Przeanalizowano dane 2,6 mln osób urodzonych na latach 1973-2001. Zauważono, że w porównaniu z dziećmi ojców 24-letnich, u dzieci 45-letnich mężczyzn 13-krotnie zwiększa się ryzyko zachorowania na ADHD. Aż 25-krotnie wyższe jest prawdopodobieństwo zachorowania młodego człowieka na choroby dwubiegunowe. Dzieci starszych ojców są ponadto bardziej narażone na uzależnienia. Częściej podejmują również próby samobójcze.

Należy również pamiętać, że wraz z wiekiem maleje liczba plemników oraz zmniejsza się ich aktywność i żywotność.

2. Późne ojcostwo a kontakt z dzieckiem

W ostatnich latach zmiany mentalne, obyczajowe i technologiczne przebiegają niezwykle szybko. To utrudnia kontakt między pokoleniami.

Mówi się o tym często w kontekście późnego ojcostwa, zwłaszcza jeśli różnica wieku między dzieckiem a ojcem sięga 40, 50, a niekiedy nawet 60 lat.

Zaobserwowano, że w takich rodzinach częściej dochodzi do konfliktów międzypokoleniowych.

Problemem jest również naturalne obniżanie witalności rodziców, co sprawia, że tata nie jest w stanie towarzyszyć dziecku w różnego rodzaju aktywnościach, zwłaszcza tych wymagających wytrzymałości i sprawności fizycznej.

Istnieje ponadto zagrożenie sieroctwem biologicznym oraz wynikające z wieku rodzica problemy zdrowotne i finansowe, które wiązać się mogą z koniecznością wycofania się z życia zawodowego.

Piękno ojcostwa utrwalone na zdjęciach
Piękno ojcostwa utrwalone na zdjęciach [11 zdjęć]

Ojciec odgrywa bardzo ważną rolę w życiu swojej pociechy, która nie należy do najłatwiejszych. Jest

zobacz galerię

Dochodzi ponadto do zakłócenia roli dziadków. Naturalne jest, że im starszy rodzic, tym starsi są dziadkowe. To sprawia, że często nie mogą już oni włączyć się do opieki, wychowywania i zabawy z wnukami.

3. Zalety późnego ojcostwa

Bycie ojcem po czterdziestce ma również wiele zalet. Z pewnością narodziny dziecka dodają skrzydeł – można znów poczuć się młodo.

Wielu mężczyzn, którzy zostali ojcami po 40. urodzinach, poświęca dziecku zdecydowanie więcej czasu. Jeśli ich sytuacja zawodowa i finansowa jest stabilna, często nawet decydują się pozostać tatą na pełen etat.

Dziecko to również dobry motywator. Spacery, nauka jazdy na rowerze, lekcje pływania – to wszystko angażuje rodzica do większej aktywności fizycznej, a ta jak wiadomo pozytywnie wpływa na zdrowie.

Decyzja o potomstwie nie zawsze jest łatwa. W każdym przypadku jednak powinna być w pełni przemyślana i świadoma. Pod uwagę należy brać nie tylko czasy teraźniejsze, ale i przyszłość dziecka. Ono jest bowiem najważniejsze.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze