Pomylili ciążę z chorobą oczu
Młoda mama przez kilka miesięcy odczuwała dziwne objawy. Kiedy ból głowy stał się nie do zniesienia, a widzenie znacznie się pogorszyło, zwróciła się do lekarzy. Jednak usłyszała, że jest to kwestia nadciśnienia i jaskry. Wkrótce jednak okazało się, że kobieta była w ciąży, a jej życie było zagrożone.
1. Nietypowe objawy
Margie miesiącami skarżyła się na silne bóle głowy. Z czasem pogorszeniu uległ także jej wzrok i kobieta zaczęła niewyraźnie widzieć. W końcu za namową męża Geoffa udała się do lekarza, by sprawdzić, co jest nie tak. Okazało się, że Margie ma bardzo wysokie ciśnienie, które powoduje ból z tyłu gałki ocznej.
"Zaczęłam brać leki na nadciśnienie i miałam nadzieję, że wszystko się poprawi"- mówi Margie w wywiadzie dla TLC.
Jednak po dwóch tygodniach nic się nie zmieniło, a Margie nie zauważyła żadnych oznak poprawy. Bóle głowy stawały się coraz bardziej intensywne, a widzenie coraz bardziej rozmyte. Było tak źle, że kobieta rozpoznawała swoje dzieci jedynie po głosie i kolorze włosów.
Zmartwiony Geoff zabrał swoją żonę na pogotowie. Lekarze poinformowali ją, że ma jaskrę i w najgorszym wypadku straci wzrok. Margie dostała leki przeciwbólowe i została odesłana do domu. Niestety następnego dnia jej stan się nagle pogorszył.
2. Stan przedrzucawkowy
Mama Margie wezwała pogotowie, które natychmiast zabrało kobietę do szpitala. Na miejscu obawy ratowników się potwierdziły, a kobiety usłyszały, że Margie… jest w ciąży. Wyjaśnili, że za jej zły stan zdrowia odpowiedzialny jest stan przedrzucawkowy, który rozwinął się w jej organizmie.
Stan przedrzucawkowy (preeklampsja) stanowi bezpośrednie zagrożenie życia dla kobiety i rozwijającego się dziecka. Objawia się nadciśnieniem tętniczym i białkomoczem, nawet jeśli u ciężarnej nigdy wcześniej nie występowały problemy z ciśnieniem. Dodatkowo towarzyszą mu bóle głowy i obrzęki. Kiedy stan przedrzucawkowy się rozwinie, konieczne jest jak najszybsze ustabilizowanie ciężarnej i zakończenie ciąży poprzez cesarskie cięcie.
Tak też się stało w przypadku Margie. Aby uratować życie jej oraz nienarodzonego dziecka, lekarze przeprowadzili pilne cesarskie cięcie. Na świat przyszedł chłopiec, który ważył prawie dwa kilogramy.
3. Wiadomość o niespodziewanym dziecku
W tym samym czasie do szpitala dotrał Geoff, który nie wiedział, dlaczego jego żona trafiła do szpitala. Nie mógł uwierzyć, kiedy dowiedział się, że właśnie przeszła cesarskie cięcie, a na świat przyszedł ich syn.
"Byłem w całkowitym szoku – mówi Geoff. – Nagle dowiedziałem się, że jestem ojcem, a nastęnie, że moja żona i nowo narodzony syn mogą w każdej chwili umrzeć. Nie wiedziałem co myśleć" – dodaje.
Lekarze poinformowali rodzinę, że szanse Margie na wyzdrowienie są niewielkie. Jednak po dwóch dniach jej stan zaczął się poprawiać, a kobieta wróciła do żywych. Anestezjolodzy przyznali, że nigdy wcześniej nie spotkali się z tak ciężkim przypadkiem.
Po wyjściu ze szpitala wszystkie objawy, na które się skarżyła, minęły. Również jej synek jest cały i zdrowy, mimo że urodził się w 32. tygodniu ciąży.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl