Operacja na sercu wielkości kciuka. Medycy bili brawo na korytarzu
Mały Mark urodził się z ciężką wrodzoną wadą serca. Właśnie przez to od samego początku był narażony na udary i ataki padaczki. Kiedy serce stało się niewydolne, podjęto decyzję o pilnym przeszczepie. Nagranie z momentu, w którym jedzie na operację wzrusza do łez.
1. Walka z wadą serca
Kiedy Patience i Mark Clouse z Tennesee (USA) dowiedzieli się, że zostaną rodzicami, nie mogli się doczekać. Niestety podczas badania w 35. tygodniu ciąży okazało się, że chłopiec ma wrodzoną wadę serca - zespół hipoplazji lewego serca (HLHS).
Jest to ciężka wada genetyczna, która uniemożliwia prawidłowy rozwój lewej strony serca, wpływając na całą jego pracę. Dlatego też mały Mark Jr. musiał przejść pierwszą operację na otwartym sercu, gdy miał zaledwie sześć dni. Jednak mimo udanej operacji chłopiec borykał się z udarami i napadami padaczkowymi.
Przez pewien czas rodzice byli w stanie złagodzić objawy Marka za pomocą leków, ale latem jego serce stało się niewydolne. Został umieszczony w priorytetowej kolejce do przeszczepu.
"Spędziliśmy długie siedem miesięcy, czekając, aż serce będzie dostępne, modląc się każdego dnia, aby Bóg dokonał cudu, pełnego uzdrowienia, bez interwencji medycznej - napisała na Facebooku mama chłopca. - Dotrwaliśmy do dnia, na który tak długo czekaliśmy… Dzień Przeszczepu Serca!" - dodała.
2. Wyczekany przeszczep serca
Operacja została przeprowadzona w szpitalu dziecięcym w Cincinnati na początku stycznia, a szczęśliwa mama opublikowała na TikToku nagranie, na którym widać jak cały personel szpitala wiwatuje na cześć 15-miesięcznego Marka.
@patience_likethevirtue It's been a long journey, but GOD provides! Our faith would not be shaken. Thank God for the generosity of the family of the donor. May our prayers be with them. 🙏🏼❤️🩹 #amen #Godisgood #hearttransplant #CHD #markjrstrong #HLHS ♬ Love Wins - Carrie Underwood
Chłopiec jest przewożony na operację przez szpitalny korytarz pełen klaszczących z radości medyków. W pewnym momencie mama wysoko unosi rękę dziecka, aby uczcić przełomowy moment w życiu.
- Jego chirurg spisał się wspaniale i wciąż jestem pod wrażeniem, wiedząc, że przeprowadził tak poważną i ratującą życie operację na sercu wielkości naszego kciuka - mówi mama.
Na szczęście zabieg przebiegł pomyślnie i mały Mark został wypisany w czwartek 9 lutego. Jednak ze względów bezpieczeństwa nie może jeszcze wrócić do Tennesee. Rodzina musi pozostać w Ohio.
- Po ośmiu długich miesiącach pobytu w szpitalu, w końcu zostaliśmy wypisani! - mówi. - Jeśli wszystko będzie dobrze, w kwietniu wrócimy do naszego domu. Nie możemy się doczekać. Wreszcie będzie normalnie - podsumowuje.
@patience_likethevirtue This is one step closer to coming home! Ladies & gentlemen this is the POWER of PRAYER! The power of our God! The staff & surgeons, the doctors, the donor family, and all the supporters we have, led us to this day! We are hoping to bring him HOME before this summer! 🙏🏼❤️🩹 #godisgood #prayer #powerofprayer #lena4life #markjrstrong #organdonation #heartdisease #awareness #chd #hlhs ♬ Oceans - Kenna Childs
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
