Trwa ładowanie...

Nauczycielka odjęła punkty. Ojciec opublikował sprawdzian córki

Avatar placeholder
21.09.2023 09:04
Ojciec pokazał zdjęcie testu. Uczennica odpowiedziała poprawnie i dostała zero punktów
Ojciec pokazał zdjęcie testu. Uczennica odpowiedziała poprawnie i dostała zero punktów (Getty Images / Facebook)

Zdanie "musicie odpowiadać pod klucz" - spędza sen z powiek wielu uczniom. Jednak czasami rozwiązują oni zadania w niecodzienny sposób. Tak jak pewna uczennica, która za prawidłową odpowiedź na pytanie otrzymała... zero punktów.

spis treści

1. Ojciec pokazał zdjęcie testu

Na facebookowym profilu "EDU-klaster", prowadzonym przez Wojciecha Gawlika, opublikowano zdjęcie testu diagnozującego, który wykonywali uczniowie pierwszej klasy podstawówki.

"Jeszcze w zeszłym roku córka miała diagnozę na koniec pierwszej klasy. W tym roku na zebraniu dostaliśmy jej wyniki. A tam takie coś" - czytamy w poście.

Zadania z pozoru nie były trudne. Jednak okazało się, że odpowiedzi na pytania musiały być skrojone pod klucz.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

"Co jest nie tak, można byłoby się zapytać... no więc na wadze obciążnik jest niepoprawny. Bo przecież... nie produkuje się takich obciążników. Tak twierdzi wydawnictwo (NowaEra) i była już (na szczęście) nauczycielka. Na rynku dostępne są przecież obciążniki 1 i 2-kilogramowe. Widział ktoś z Was może w sklepie obciążnik o wadze 3 kg?" - pyta autor wpisu.

2. Uczennica odpowiedziała poprawnie i dostała zero punktów

Na fotografii widzimy, że dziewczynka prawidłowo odpowiedziała na pytanie. Jednak zamiast dwóch obciążników - 1 i 2-kilogramowych - narysowała jeden o wadze 3 kilogramów.

Za tę część zadania otrzymała zero punktów.

"Po co piszę tego posta? Wszyscy bardzo mocno skupiają się na nauczycielach, którzy oceniają sprawdziany... a ja chciałbym poddać pod rozwagę to, że nauczyciele oceniają często wg klucza... a ktoś te durne klucze w końcu robi. Ktoś też tworzy podręcznik, który ma uczyć dzieci jakiś archaicznych konceptów jak odpowiedni system obciążników do wag. I wiem, że dobry nauczyciel może podchodzić do podręczników w sposób krytyczny... ale nie taki jest sens tworzenia podręczników. No, chyba że ja się nie znam" - podsumowuje Gawlik.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Oto niektóre wpisy:

"Najgorsze jest to, że to wciskanie w schematy pozostaje z dziećmi już na zawsze",

"Pięknie to pokazuje niedostosowanie podręcznika do rzeczywistości",

"Odpowiedź jest poprawna. Podręcznik może być głupi, nauczyciel nie" - czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze