Ojciec myślał, że doznał urazu. Tak objawiał się nowotwór
60-letni Brian Place, ojciec dwóch córek z Newcastle w Anglii, odkrył w swojej lewej piersi guzek. Był on mały, okrągły i ruchomy "niczym zamrożony groszek". Początkowo mężczyzna myślał, że to tylko torbiel powstała podczas gry w rugby. Niestety, wkrótce usłyszał diagnozę.
1. Rak piersi u mężczyzn
Brian długo zwlekał z wizytą u lekarza, ponieważ nie sądził, że to coś poważnego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mężczyźni mogą chorować na raka piersi. To, co wyczuwał pod skórą, wziął za niegroźną torbiel.
- Grałem wtedy w rugby, sport wysokiego ryzyka, i myślałem, że zostałem uderzony w klatkę piersiową, a torbiel powstała w wyniku tego urazu. W ogóle nie rozważałem, że to może być rak - wyjaśniał w rozmowie z "Daily Mail".
Guzek jednak nie znikał. Gdy w końcu pokazał go lekarzowi rodzinnemu, został skierowany do kliniki chorób piersi. Wspomina, że czuł się w niej "jak ryba wyjęta z wody", ponieważ był jedynym pacjentem mężczyzną, a przeprowadzono u niego mammografię i badanie USG.
W końcu u Briana wykonano biopsję, która potwierdziła, że ma raka piersi. Chirurg wyjaśnił, że najprawdopodobniej miał nowotwór od około pięciu lub sześciu lat.
- Nic nie jest w stanie cię na to przygotować. To po prostu szok, kiedy po raz pierwszy słyszysz, że masz raka - mówi mężczyzna, wspominając diagnozę z 2005 roku.
2. Brian przeszedł mastektomię
Dwa tygodnie po diagnozie przeszedł mastektomię, aby usunąć lewą pierś, a następnie poddano go radioterapii i zaczął zażywać lek blokujący hormony. Źle się po nim czuł i z czasem lek odstawiono. W 2007 roku Brian zdecydował się na kolejną mastektomię, tym razem prawej piersi.
Pozostały mu dwie blizny w miejscu sutków, ale jak twierdzi wcale mu to nie przeszkadza.
3. Nowotwór wrócił
Wszystko było dobrze aż do 2023 roku, gdy zaczął się skarżyć na silny ból w plecach. Był on na tyle uciążliwy, że utrudniał ubieranie się czy stanie.
- Czołgałem się po podłodze. Ledwo mogłem wstać z łóżka - opowiada.
Badania MRI i tomografia komputerowa wykazały, że jeden z jego kręgów zapadł się, a w lutym 2024 potwierdzono, że rak powrócił. Niestety, zdążył już zająć wątrobę, miednicę i kręgosłup.
Mimo choroby Brian chce dalej "skupiać się na pozytywach" i pomagać w zwiększaniu świadomości na temat raka piersi u mężczyzn.
- Mężczyźni nie są odporni na ten rodzaj raka. Każdy facet, z którym rozmawiasz, powie ci, że nie miał pojęcia, że mężczyźni mogą mieć raka piersi. Przekażcie to dalej, niech ludzie będą mniej nieświadomi, bo im wcześniej wykryją raka, tym lepszą będą mieli jakość życia, a może nawet szansę na wyleczenie - dodaje Brian.
Rak piersi u mężczyzn, według danych przekazanych przez Daily Mail, występuje w wielkiej Brytanii co roku u ok. 370 panów. W Polsce rokrocznie diagnozuje się go u ok. 140 mężczyzn. W większości przypadków pierwszym objawem jest niebolesny guz zlokalizowany za brodawką sutka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl