4 z 6Dziecko skarży się na ból, ma gorączkę
Na co jeszcze należy zwracać szczególną uwagę? Na skargi dziecka dot. bólu. Maluchy nie potrafią wskazać, gdzie ich boli. Nie wiedzą też, czy jest to dolegliwość związana z kośćmi, czy z mięśniami.
Jak tłumaczy prof. Chybicka, współcześni rodzice są zapracowani.
- Dzieci, które spotykam w klinice, mówią że chciały powiedzieć o swoim problemie, ale nie było komu. Chodzi mi o normalnych, kochających rodziców, a nie o przypadki patologiczne. Dziecko mówi, że boli go noga. Matka sprawdza, nic nie widzi, więc stwierdza, że maluch symuluje. A we wnętrzu rozwija się wtedy rak – dodaje ekspertka.
Jeżeli dziecko mówi, że boli go noga, ręka czy brzuch, nie możemy tego ignorować. Wtedy należy wykonać zdjęcie RTG czy USG jamy brzusznej.
Symptomem nowotworu u dziecka może być też nieuzasadniona niczym gorączka.
- Czyli taka, która nie ustępuje po zastosowaniu antybiotykoterapii czy terapii przeciwgrzybiczej. Wtedy trzeba myśleć, że coś jest nie tak. Często u dzieci jedynymi objawami choroby nowotworowej są właśnie takie podwyższone temperatury – mówi prof. Chybicka.
Sprawdź też: Dziecku zachciało się siku w galerii handlowej. Zachowanie matki oburzyło internautów