Jeden objaw zwiastował udar. Nie zauważył go nikt poza matką
Choć udar mózgu zazwyczaj kojarzony jest z osobami starszymi, to może dotyczyć także najmłodszych. Przekonała się o tym pewna mama, która tuż po porodzie zauważyła u synka niepokojące objawy. Okazało się, że noworodek, którego trzymała w ramionach, miał udar. Teraz mama przestrzega innych, by nie bagatelizowali pewnych objawów.
1. Narodziny dziecka
Mały Harry przyszedł na świat w czerwcu 2016 r. w szpitalu Good Hope w Birmingham. Jego mama, Emma Winwood, miała wysokie ciśnienie, dlatego poród był wywoływany w 37. tygodniu ciąży. Ostatecznie lekarze musieli wykonać natychmiastowe cesarskie cięcie, ponieważ pępowina owinęła się wokół szyi dziecka.
Początkowo wszystko było w porządku. Świeżo upieczona mama trzymała swoje maleństwo w ramionach, zaś tata wyszedł na korytarz, aby poinformować członków rodziny o narodzinach dziecka.
2. Niepokojące objawy
Zaledwie 1,5 godziny później doszło do niespodziewanego zwrotu akcji. Na sali wraz z Emmą przebywała jej mama, która z dumą przyglądała się wnukowi. Nagle Emma spojrzała na noworodka i zauważyła, że zaczyna robić się siny. Rodzice natychmiast zawołali lekarzy.
"Pamiętam, jak lekarz przyszedł, by zbadać Harry'ego i nagle małe rączki mojego synka opadły" - wspomina to traumatyczne przeżycie Emma. Później dziecko zaczęło mieć drgawki. Niestety nikt nie wiedział, co się dzieje. Reanimowano je aż cztery razy.
3. Udar dziecięcy
Okazało się, że maleństwo miało udar mózgu. Niestety do tej pory nie wiadomo, jaka była dokładna przyczyna. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że doszło do uszkodzenia lewej półkuli mózgu.
Harry cierpi więc na porażenie mózgowe, padaczkę oraz rozwija się wolniej niż inne dzieci. Udar doprowadził również do tego, że ma problemy z lewym ramieniem, trudności z poruszaniem się oraz napady nieświadomości, po których następuje długi sen.
Mama chłopca opowiada historię syna, by przestrzec innych rodziców. "Często zastanawiam się, co by się stało, gdybym go wtedy nie trzymała" - mówi. "Jestem bardzo wdzięczna, że był w moich ramionach. Zauważyłam, że sinieje, choć moja mama tego nie widziała" - dodaje.
Lekarze przygotowali rodziców na to, że Harry nie będzie chodził ani mówił. Tymczasem chłopiec osiągnął obie umiejętności. Co więcej - uczęszcza do szkoły.
Juliet Bouverie, która jest dyrektorką naczelną organizacji charytatywnej Stroke Association mówi, że udary tuż po urodzeniu lub w łonie matki zdarzają się bardzo rzadko. Mimo to, problem ten występuje, a znalezienie przyczyny nie jest proste.
"Nie zawsze można znaleźć przyczynę udaru u dziecka, czasami zakrzep krwi może powstać w łożysku, u matki lub u dziecka i przedostać się do mózgu maleństwa, powodując udar. Możliwe, że niektóre niemowlęta są bardziej narażone na ryzyko z powodu problemów z sercem, infekcji u matki lub dziecka oraz zaburzeń krzepnięcia krwi" - informuje.
"Potrzebujemy dalszych badań, aby dowiedzieć się, dlaczego udary zdarzają się u dzieci i co można zrobić, aby im zapobiec" - dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
