Nowy, szokujący trend wśród imion dla dzieci
Prawdziwe szaleństwo opanowało Stany Zjednoczone. Wśród rodziców nowo narodzonych dzieci coraz bardziej popularne stają się imiona, które w gruncie rzeczy są nazwami filtrów na Instagramie.
1. Instagram
Według nowych danych z BabyCenter.com liczba dzieci, którym rodzice nadali imię Lux, wzrosła aż o 75 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. Wśród chłopców stają się również coraz bardziej popularne imiona takie jak Ludwig (wzrost o 42 proc.), Amaro (o 26 proc.), Reyes (o 10 proc.), Hudson (o 4 proc.) i Kelvin (o 3 proc).
U dziewczynek imię Juno zanotowało wzrost o 30 proc. w porównaniu do roku 2014, Valencia o 26 proc. i Willow aż o 13 proc. Każde z wymienionych imion to nazwa jednego z kilku filtrów do zdjęć.
Witryna zebrała dane od ok. 340 tys. rodziców z całego świata, ale jak napisali – są to nieoficjalne wyniki. Prognozy na przyszły rok sugerują jednak, że obecny trend utrzyma się, a nawet zyska jeszcze większy zasięg, a wśród kolejnych instagramowych imion pojawią się LoFi, Inkwell oraz Nashville.
2. Emipre
Wśród innych wyraźnie zauważalnych trendów, które opanowały świeżo upieczonych rodziców, są także imiona związane ze znakami zodiaku, nazwy planet, a także imiona postaci z popularnego amerykańskiego serialu „Empire”. W tym roku największy skok, jeśli chodzi o popularność wśród dziewczynek, zanotowało imię Royality – aż o 88 proc. w porównaniu do roku ubiegłego.
Wśród najpopularniejszych jak dotąd imion w Stanach Zjednoczonych pozostają: Sophia, Emma i Olivia – dla dziewczynek oraz Jackson, Aiden i Liam – dla chłopców.
Tym bardziej może zaskakiwać fakt, że internetowy gigant Mark Zuckerberg i jego żona Priscilla Chan nie ulegli trendom i nazwali swoją córkę Maxima.