Nokautująca butelka - niebezpieczny trend wśród rodziców. Grozi udławieniem
Pewna mama pochwaliła się w mediach społecznościowych, że znalazła złoty środek na to, aby jej ząbkujące dziecko przespało cała noc. Wiele kobiet postanowiło pójść w jej ślady i wypróbować miksturę. Eksperci biją na alarm, sposób matek naraża dziecko na śmiertelne niebezpieczeństwo.
1. Mieszanka na sen dziecka
Kiedy Judy z Nowego Jorku umieściła na swoim facebookowym profilu zdjęcia mieszanki w butelce, która podała swojemu dziecku i opatrzyła podpisem "ta mieszanka działa cuda. Cała noc przespana", nie sądziła, że zapoczątkuje bardzo niebezpieczny trend.
Jej mikstura składała się z mleka modyfikowanego, płatków zbożowych, zawartości słoiczka z jedzeniem dla dzieci i Tylenolu (lek przeciwbólowy). Wszystko wymieszała w butelce i podała dziecku, które przestało marudzić i płakać, pomimo ząbkowania, przespało całą noc. Zachwycona matka nadała nazwę swojemu odkryciu: nokautująca butelka.
"Moje 4-miesięczne dziecko nie mogło spać, oto jak sobie porodziłam" – napisała i zamieściła opis.
Wiele matek, które miały za sobą kolejną nieprzespaną noc, postanowiło przetestować patent Judy. Kiedy zadziałał, przekazywały dalej. W ten sposób, miksturę w butelce poznał cały świat.
2. Możliwość zadławienia się dziecka
Niektórzy rodzice podeszli do pomysłu sceptycznie, zastanawiając się, w jakim stopniu rozsądnie jest podawać dziecku butelkę ze stałym pokarmem i czy nie generuje to ryzyka zadławienia. Ponadto, podawanie środków przeciwbólowych powinno być ostatecznością, a nie sposobem na spokojną noc.
Eksperci potwierdzili obawy przezornych rodziców. Dzieci do 6 miesiąca życia powinny być karmione wyłącznie mlekiem matki lub modyfikowanym, a pokarmy stałe nigdy nie powinny być podawane przez butelkę. Do tego służy łyżeczka.
Dziecko może się zadławić, a karmienie ich płatkami ryżowymi, które nie mają żadnych właściwości odżywczych, jest nierozsądne.
"Nokautująca butelka stała się niebezpiecznym trendem. Apelujemy do rodziców, żeby nie stosowali tej metody. Dziecko może się zadławić i przejeść" – podsumowała Charlotte Stirling-Reed, ekspert ds. żywienia.
Zobacz także: Pierwsza pomoc w przypadku zadławienia
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl