Trwa ładowanie...

Niezwykłe narodziny w Toruniu. "Niewielu lekarzy chce prowadzić takie ciąże"

Avatar placeholder
17.05.2023 11:08
Niezwykłe narodziny w Toruniu
Niezwykłe narodziny w Toruniu (Getty Images)

Takiego porodu w dziejach szpitala na Bielanach w Toruniu jeszcze nie było. W placówce na świat przyszły czworaczki - Alicja, Amelka, Zosia i Antoś. Ciąża czworacza zdarza się raz na 550 tys. przypadków.

spis treści

1. Wyjątkowy poród

Czworaczki przyszły na świat 8 maja 2023 r. w Klinice Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.

"Tak wyjątkowe chwile przeżywaliśmy w naszym szpitalu po raz pierwszy" - przekazała placówka w mediach społecznościowych.

Dzieci wciąż pozostają na Oddziale Noworodków i Intensywnej Terapii Neonatologicznej. Cała czwórka urodziła się nieco wcześniej, niż oczekiwano, bo w 33. tygodniu ciąży.

- Wszystkie ciąże od trojaczej w górę zwykle kończą się cięciem cesarskim. I to nie dlatego, że nie można by urodzić drogami natury, ale ryzyko powikłań jest na tyle duże, że w dzisiejszych czasach rodzimy właśnie tym sposobem - tłumaczył prof. Krzysztof Preis z Kliniki Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu cytowany przez portal polsatnews.pl.

2. Ciąża czworacza zdarza się raz na 550 tys. przypadków

Pierwsza na świecie pojawiła się maleńka Zosia. Ważyła 1850 g. Potem urodził się Antoś (1640 g), zaraz po nim Alicja (1320 g) i jako ostatnia Amelka (1500 g).

- One są w różnym stanie, dwójka z nich jest bardzo ciężko chora, jedno nadal na respiratorze z objawami infekcji, my im ratujemy życie - poinformowała Ewa Chodakowska, ordynatorka Oddziału Noworodków i Intensywnej Terapii Neonatologicznej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu cytowana przez portal polsatnews.pl.

Zobacz film: "Matka ocaliła życie dziecka dzięki informacjom z sieci"

Mama czworaczków powoli dochodzi do siebie. Taki poród to także wyzwanie dla lekarzy, ale nie każdy chce się go podjąć. Właśnie dlatego kobieta została skierowana do Torunia, gdzie trafiła pod opiekę prof. Krzysztofa Preisa, zajmującego się mnogimi ciążami.

- Niewielu lekarzy w dzisiejszych czasach chce prowadzić ciążę wyższej krotności, ze względu na bardzo wysokie ryzyko dla matki i dla płodów i tu pacjentka tego doświadczyła, że wielu lekarzy odmówiło jej prowadzenia ciąży i w końcu pacjentka trafiła do mnie - wyjaśnił lekarz.

Niezwykłe narodziny w Toruniu
Niezwykłe narodziny w Toruniu (Getty Images)

Kiedy dzieci będą mogły opuścić szpital?

- Trudno powiedzieć. Zostaną wypisane, kiedy będą sprawne. Będą sprawnie jeść, chociażby przez smoczek, będą miały dwa kilogramy, kiedy będą trzymały temperaturę - przekazała reporterce Polsat News Ewa Chodakowska, ordynatorka Oddziału Noworodków i Intensywnej Terapii Neonatologicznej.

Według badań prowadzonych przez położników ciąża czworacza zdarza się raz na 550 tys. przypadków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze