Niespotykana inwazja w polskich miastach. Wchodzą do domów
Owady latem nikogo nie dziwią, niektóre z nich w naszym kraju jednak należą do rzadkości, a do tej grupy z pewnością zaliczają się modliszki. Mimo to w ostatnim czasie insekty coraz częściej odwiedzają duże miasta.
1. Inwazja modliszek
Gatunków modliszek jest całkiem sporo, ale w Polsce występuje Mantis religiosa, czyli modliszka zwyczajna. Owad jest objęty ochroną, a największe prawdopodobieństwo spotkania zachodzi na południu kraju.
Jeszcze nie tak dawno temu widok modliszki należał do rzadkości, ale w ostatnim czasie coraz więcej osób zgłasza pojawienie się ich w dużych miastach. Owady kierują się na północ Polski, a niektórzy mówią o inwazji.
Z Warszawy, Łodzi, Poznania, czy Wrocławia napływają wieści o modliszkach. W sieci można natrafić na masę zdjęć, które przedstawiają owady w pełnej krasie. Odwiedzają nie tylko balkony, ale także wchodzą do mieszkań.
Niektórych spotkanie z modliszką niebywale ekscytuje, dla innych to prawdziwy horror, zwłaszcza dla małych dzieci, które boją się większości owadów. Warto jednak wyjaśnić, że owady są pod ścisłą ochroną i nie stanowią dla człowieka absolutnie żadnego zagrożenia.
2. Coraz częstszy widok
Modliszkę łatwo można rozpoznać po dość sporych rozmiarach i zielonej barwie, choć zdarzają się i brązowe okazy. Samce osiągają od 4 do 6 cm, natomiast samice mogą liczyć sobie od 5 do 7 cm, więc robią wrażenie.
Zaniepokojona samica może biegiem rzucić się ucieczki, ale przestraszony samiec zrywa się do krótkich lotów. W naszych domach szukają schronienia i z ich strony nie grozi nam nic złego.
Dlaczego owady coraz częściej zapuszczają się do dużych miast? Najprawdopodobniej wynika to z ocieplającego się klimatu. Krótkie i łagodne zimy sprawiają, że kokony jajowe nie przemarzają.
Zasięg owadów zdecydowanie przesunął się na północ, a to dlatego, że długie i ciepłe lato oferuje wystarczające ilości pokarmu. Rosnąca populacja sprzyja więc powstawaniu nowych siedlisk.
3. Rodzice nie mają powodów do niepokoju
Modliszki nie są groźne dla dzieci. Nie stanowią zagrożenia ani ze względu na jad, ani agresywne zachowanie. Ważne jest, aby nauczyć dzieci szacunku do przyrody i właściwego postępowania z dzikimi stworzeniami.
Jeśli na swojej drodze napotkamy modliszkę, najlepiej pozostawić ją w spokoju i podziwiać z daleka. Te owady mogą także okazać się fascynującym tematem do nauki dla dzieci.
Obserwowanie ich zachowań i cyklu życia może być cennym doświadczeniem edukacyjnym. Przede wszystkim jednak warto nauczyć pociechę, jak robić to z bezpiecznej odległości.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl