Niegrzeczne dzieci będą miały w życiu łatwiej? To nie przypadek
Każdy rodzic chciałby, żeby dziecko było grzeczne i posłuszne. Tymczasem rzeczywistość bywa różna, a dzieci niesforne. Zdaniem psychologów to nic złego. Wręcz przeciwnie.
1. Pokazują swój prawdziwy charakter
Każde dziecko jest inne. Jedno jest bardziej spokojne, inne potrzebuje dużo ruchu. Narzucanie ograniczeń i ciągłe uciszanie takiego malucha może w przyszłości doprowadzić do trudności w wyrażaniu przez nie uczuć oraz określaniu potrzeb. Niesforny szkrab pokazuje swoją prawdziwą naturę, która nie wszystkim musi się podobać. W ten sposób manifestuje swoją niezależność.
Eksplorowanie świata leży w dziecięcej naturze. Niektóre maluchy robią to głośniej i intensywniej niż inne, ale nie ma w tym niczego złego. Niesforne dzieci są zazwyczaj bardzo ciekawe świata. Ciągłe proszenie o ciszę sprawia, że brzdąc traci szanse na zdobywanie nowych doświadczeń.
Choć czasem ciężko to zrozumieć, głośny i szalejący malec jest naprawdę szczęśliwy. Wesoła zabawa to przecież to, co dzieci lubią najbardziej. Takie dziecko czuje się dobrze w swojej skórze.
2. Niegrzeczne dziecko a dorosłość
Zdarza się, że rodzice niegrzecznych dzieci mają wrażenie, że nic do nich nie dociera. Taki malec chodzi swoimi drogami i nie potrzebuje aprobaty. Sam wie, co jest dla niego dobre. Opinia innych nie jest dla niego istotna, ponieważ największe znaczenie ma to, co on myśli. Dzięki temu w życiu dorosłym będzie potrafił wyrażać swoje zdanie i nie będzie sugerował się opinią innych.
Niegrzeczne dziecko nie udaje. Ono jest sobą. Ważne jednak, aby czuło bezgraniczną miłość rodzica, który będzie z nim w każdej sytuacji. Każde dziecko potrzebuje poczucia bezpieczeństwa niezależnie od jego zachowania. Jeśli rodzic nie będzie tłumił osobowości swojego dziecka, to maluch będzie czuł, że może być sobą, bez względu na wszystko.
Dzieci, które muszą być zawsze grzeczne i posłuszne, nie potrafią powiedzieć "nie". W dorosłym życiu mogą mieć problemy z asertywnością oraz trudności w wyrażaniu swojego zdania. Boją się same szukać rozwiązań ze względu na lęk przed krytyką lub chęć wyręczenia. Niesforne maluchy bywają raczej spontaniczne, a ich ciekawość sprawia, że chętnie szukają rozwiązań i niestraszna im krytyka.
Jeśli więc po raz kolejny nie masz już sił do swojego dziecka, które biega, krzyczy i ma sto pytań na minutę, pomyśl, że to forma poznawania świata oraz sposób na wyrażanie emocji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl