Niebawem zmiany w 500 plus. ZUS jest przygotowany. "Dbajcie o godziwą płacę, a nie rozdawać jak nie ma z czego"
Wkrótce wejdą w życie nowe zasady programu Rodzina 500 plus. Już od 1 stycznia 2022 roku obsługą świadczenia będzie zajmował się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a wnioski i wypłaty będą odbywały się jedynie drogą elektroniczną. Rodzice zwracają jednak uwagę, że zmiany powinny dotyczyć nie tylko obsługi, ale także zasad, tak by pieniądze były przeznaczane na określony cel.
1. Zmiany w 500 plus
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej pracuje nad zmianami w programie Rodzina 500 plus. Już od 1 stycznia 2022 roku świadczeniem będzie zajmował się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To również do ZUS-u trzeba będzie składać wnioski, jednak zmieni się ich forma, a także wypłaty świadczenia. Jak zaznacza prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska, wkrótce prace się zakończą.
"ZUS od dłuższego czasu przygotowuje się do obsługi programu Rodzina 500 plus od nowego roku. Zapewniam, że będziemy gotowi na czas. Mamy już doświadczenie w realizowaniu tak dużych projektów" – mówi prof. Uścińska.
Nowy program zakłada, że obsługa programu 500+ będzie całkowicie zdalna. Oznacza to, że wnioski o świadczenie będą jedynie składane elektronicznie przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS, bankowość elektroniczną i portal Empatia, a pieniądze będą wypłacane jedynie w formie bezgotówkowej.
2. Rodzice krytykują program 500+
Zmiany zaproponowane przez rząd nie spotkały się z entuzjazmem rodziców. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się w komentarzach na Parenting.pl. Większość z nich zaznacza, że sposób wypłacania pieniędzy nic nie zmieni, ponieważ będzie je można wydać na inne potrzeby niż te związane z wychowaniem dziecka.
"500+ powinno być, wtedy gdy co najmniej jedno z rodziców pracuje. Inaczej żadne nie pójdzie do pracy i będzie wychowywać następne pokolenie roszczeniowców" - proponuje jeden z nich.
"Wystarczy tylko zamiast 500+ zrobić ulgę podatkową, ograniczyliby w ten sposób liczbę nierobów siedzących w domach i żyjących za pieniądze, które powinny być łożone na dzieci" - dodaje drugi.
"Powinni zrobić taką kartę benefitową, żeby nie można było kupić alkoholu, papierosów, tylko jedzenie, produkty dla dzieci, przybory szkolne itp. Co miesiąc na tej karcie pojawiałyby się środki na określone cele" – pisze kolejny.
"Dbajcie o miejsca pracy i godziwą płacę, a nie rozdawać jak nie ma z czego. Jeśli już rozdawać to na żłobki, przedszkola i pomoce naukowe" – zaznacza rodzic.
"Kto rozdaje pieniądze za nic, ten powoduje wzrost cen, inflacje i powinien iść pod sąd. Te 500 plus - ok niech pomogą młodym w wychowaniu dzieci, ale tylko odliczone od podatku wtedy jest to zdrowy moralnie i gospodarczo zabieg. A dlaczego? Bo ten, kto dostaje pieniądze za nic, zabija w sobie chęć zarabiania i jednocześnie zaraża takim stanem szczególnie swoje dzieci, które czerpią wzorce z rodziców” – podkreśla użytkownik.
Internauci zauważyli również, że 500 plus jest coraz mniej warte i przy galopującej inflacji takie wsparcie traci rację bytu. Według wyliczeń Instytutu Emerytalnego, który stworzył symulację waloryzacji tego świadczenia, w 2021 roku powinno ono wynosić 574,25 zł, a w przyszłym 607,85 zł. Tymczasem obecnie 500 zł warte jest tyle ile 430 zł na początku 2016 roku, kiedy program został wprowadzony.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
