Trwa ładowanie...

Nauczyciel siłą ściął uczniowi włosy. Mama jest oburzona

Avatar placeholder
Dominika Najda 17.10.2023 08:13
Nauczyciel siłą ściął uczniowi włosy. Twierdził, że jego fryzura jest niezgodna z zasadami
Nauczyciel siłą ściął uczniowi włosy. Twierdził, że jego fryzura jest niezgodna z zasadami (East News)

W jednym z liceów na Cyprze nauczyciel dopuścił się karygodnego czynu wobec ucznia. Spóźnienie nastolatka ukarał ścięciem włosów bez jego zgody. Matka chłopca jest zdruzgotana zachowaniem pedagoga.

spis treści

1. Niedopuszczalne zachowanie nauczyciela

Zdarzenie miało miejsce w liceum znajdującym się w Limassol na Cyprze. Chłopiec poprosił o możliwość wejścia na lekcję języka angielskiego po tym, jak się spóźnił. Nie przewidział tego, jak zachowa się nauczyciel.

Jak podaje "Polsat News', wicedyrektor placówki, który prowadził zajęcia, zaprosił ucznia do klasy i posadził go przy biurku. Ku zdumieniu nastolatka nagle wyjął nożyczki z szuflady i zaczął siłą obcinać mu włosy. Chłopiec protestował, jednak pedagog pozostał głuchy na jego prośby.

Zobacz film: "Religia w szkołach. Kościół ma na ten temat jedną opinię"

Obcięte bez zgody ucznia włosy wylądowały w koszu na śmieci. Na tym jednak upokorzenie chłopca się nie zakończyło. Po wszystkim został zaprowadzony do gabinetu dyrektora, gdzie nauczyciel pochwalił się swoim "dziełem".

Wicedyrektor twierdził, że fryzura ucznia nie była zgodna z obowiązującymi w liceum regułami. Ścięcie włosów miało być karą oraz dostosowaniem wyglądu chłopca do zasad narzucanych przez placówkę.

2. Brak reakcji

Matka ucznia jest zdruzgotana sytuacją, do której doszło w szkole syna. Kobieta wysłała zażalenie w tej sprawie do władz sieci szkół średnich, starostwa okręgowego oraz cypryjskiego ministerstwa edukacji.

Resort nie zajął się sprawą zgłoszoną przez matkę chłopca, a swoją decyzję argumentuje tym, że sprawa powinna być wyjaśniona przez władze liceum, w którym doszło do incydentu.

Stowarzyszenie szkół średnich stwierdziło, że choć szkolne przepisy obowiązują, sposób egzekwowania zasad przez nauczyciela był niewłaściwy. Matka ucznia jest wściekła, że incydent jest bagatelizowany.

3. Co na to prawo?

Jak bardzo szkoła może ingerować w wygląd uczniów? W Polsce zgodnie z ustawą Prawo oświatowe, w statucie szkoły można określić zasady dotyczące ubioru. Nie ma jednak obowiązku stosowania się do zaleceń narzucanych przez wychowawcę, jeśli są zgodne z określonymi w statucie regułami.

Inaczej sprawa wygląda w przypadku fryzury. Makijaż, kolczyki i włosy nie są elementem ubioru, a tym samym szkoła nie ma prawa określać zasad w tej kwestii. Jeśli tego typu zapisy znajdują się w statucie, są one niezgodne z prawem.

Nauczyciele mogą kierować się własnym poczuciem estetyki, więc nie mają prawa wymuszać na dziecku zmiany koloru włosów lub fryzury, ani noszenia konkretnych ubrań tylko i wyłącznie ze względu na własne preferencje.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze