Najgorsze owoce. Zapychają tętnice, sprzyjają stłuszczeniu wątroby
Warto, by na naszych stołach dominowały owoce. Stanowią one źródło antyoksydantów, witamin, minerałów i błonnika. Mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie i są na tyle smaczne, że nie potrzebują dodatkowej promocji. Ale uwaga, nie pod każdą postacią, owoce będą zdrowe - szczególnie dla dzieci.
1. Bogactwo witamin, minerałów, błonnika i... cukru
Owoce zawierają błonnik, który usprawnia pracę jelit, a także chroni przed odkładaniem się lipidów w tętnicach. Poza tym są źródłem witaminy C, A i E, a także potasu, magnezu czy roślinnych polifenoli, które zwalczają wolne rodniki, chroniąc organizm przed szkodliwym stresem oksydacyjnym.
Szereg badań dowodzi, że owoce powinny stanowić element naszej codziennej diety, bo ich spożywanie może chronić przed chorobami układu krążenia czy nawet nowotworami, zapobiegać demencji i stanom zapalnym w organizmie.
Owoce plasują się na spodzie piramidy żywieniowej, co oznacza, że szczególnie dzieci powinny zjadać ich jak najwięcej.
Istnieje jednak podstawowa zasada - należy spożywać owoce w stanie naturalnym. Są one skarbnicą zdrowia, w przeciwieństwie do owoców puszkowanych, które przypominają raczej bombę cukrową. Dlaczego? Oprócz naturalnie występującej fruktozy zawierają one tak zwane cukry wolne, dodawane przez producentów.
- Cukier, który znajduje się w owocach, czyli fruktoza, jest naturalnym składnikiem. Oczywiście również podnosi poziom glukozy i w nadmiarze może szkodzić, ale w owocach i warzywach obecny jest dodatkowo błonnik - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie dietetyk kliniczny, dr Agnieszka Chruścikowska.
- To przeciwwaga dla cukru. Zatrzymuje cząsteczki glukozy i spowalnia ich wchłanianie do krwiobiegu – dodaje i podkreśla, że z kolei cukry wolne są "błyskawicznie wchłaniane w naszym organizmie".
2. Konsekwencje przyjmowania cukrów wolnych
Zaleca się dokładne sprawdzanie etykiet owoców w syropach dostępnych w sklepach - zobaczymy w nich nie tylko owoce i wodę, ale również substancje regulujące kwasowość, cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy.
Taki skład może kojarzyć się bardziej ze słodyczami niż owocami, jednakże przysmak w puszce jest dużo bardziej szkodliwy, ponieważ wielu osobom może wydawać się on zdrowszą alternatywą dla słodyczy. Niestety, rzeczywistość jest inna.
Badania wykazały, że zbyt duże spożycie cukru lub syropu glukozowo-fruktozowego powoduje podwyższenie poziomu trójglicerydów we krwi, co prowadzi do zaburzeń lipidowych, a w efekcie - do rozwoju miażdżycy. Nadmiar dodawanych cukrów, czy to w formie tradycyjnego cukru, czy jego wysokokalorycznych zamienników, zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2 lub insulinooporności.
3. Problem dzieci i rodziców
- Cukrzyca to choroba, która pociąga za sobą szereg innych problemów zdrowotnych. Powoduje uszkodzenie różnych narządów, drobnych i dużych naczyń krwionośnych. To większe ryzyko chorób serca, zawałów i udarów, powikłań wzroku, mikroangiopatii, uszkodzenia nerek, serca, nerwów, skutkujące stopą cukrzycową, zakażeń, neuropatii - wylicza dietetyk.
Każdego dnia dzieci powinny jeść owoce. Od 6 miesiąca życia – 1 porcję dziennie, a po 1 roku życia 2 – 3 porcje. Desery i musy owocowe można podawać dzieciom od 6 miesiąca życia.
Owoce są podstawowym źródłem witamin niezbędnych dla prawidłowego wzrostu i rozwoju dziecka. Zawierają sole mineralne, cukry proste będące źródłem energii oraz błonnik konieczny dla właściwej przemiany materii. Tak jak wszystkie nowe pokarmy, należy je wprowadzać do jadłospisu stopniowo i w określonym porządku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl