7 z 10Koty a ciąża
Ze względu na możliwość przenoszenia toksoplazmozy, koty dorobiły się złej opinii.
Powszechnie uważa się, że kontakt kobiety w ciąży z kotem od razu skończy się zarażeniem. To prawda, że toksoplazmoza może mieć negatywne skutki dla rozwoju płodu, ale nie jest tak prosto zarazić się nią.
Głaskanie kota nie spowoduje, że zostaniemy nosicielami. Bardziej prawdopodobny może być kontakt z odchodami i kuwetą.
Aby móc spać spokojnie, lepiej unikać kociego żwirku lub zrobić domowemu mruczkowi badania na toksoplazmozę.
Zobacz też: Produkty zakazane w ciąży