Możesz pomóc Juliankowi choremu na neuroblastomę

Informacja o chorobie Juliana była dużym szokiem dla jego rodziców. O tym, że synek cierpi na neuroblastomę, dowiedzieli się 19 stycznia 2017 r. Złośliwy nowotwór był już w IV stadium rozwoju, dodatkowo doszło do przerzutów do szpiku. 14 lutego 2017 r. 2,5-latkowi podano drugą z siedmiu dawek chemioterapii wprowadzającej, której zadaniem jest zmniejszenie guza, co z kolei umożliwi operacyjne usunięcie jego głównego ośrodka.

Na Julianka czeka megachemioterapia, radioterapia i terapia przeciwciałami GD2. Leczenie powinno potrwać około rok. Niestety, nie jest pewne, czy ostatni etap leczenia sfinansuje NFZ, ponieważ na daną chwilę refundacja została wstrzymana.

Według planów ma zostać przywrócona w połowie tego roku, jednak rodzice obawiają sie, że kiedy w 2018 r. ich synek będzie potrzebował terapii, będą musieli sami ponieść koszt 700 tys. złotych.

Aby przyśpieszyć powrót do zdrowia Julianka, można oddać krew lub płytki krwi. Pożądana grupa to ARh - (minus), jednak osoby mające inną grupę krwi, także mogą ją oddać.

Jakie nowotwory najczęściej atakują dzieci? [4 zdjęcia]

Rak to obok wypadków i zatruć jedna z najczęstszych przyczyn zgonów dzieci. Każdego roku odnotowuje

zobacz galerię

Przed oddaniem należy wskazać, że krew ma trafić do: Julian Komajda, Szpital ul. Sporna (Pankiewicza), Łódź.

Chłopcu można także pomóc, przekazując 1 proc. podatku. W tym celu należy wpisać w PIT: KRS 0000086210, a jako cel szczegółowy podać: Julian Komajda

Osoby, które chciałyby dodatkowo wesprzeć Julianka, mogą wpłacać środki na konto Fundacji:

Odbiorca: Fundacja ”Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” we Wrocławiu

Nr konta: 11 1160 2202 0000 0001 0214 2867

Koniecznie z tytułem wpłaty: Julian Komajda (wyłącznie po podaniu Julian Komajda w tytule przelewu, środki będą przeznaczone na leczenie Julka, inaczej trafią na konto ogólne Fundacji).

Więcej informacji można uzyskać na Facebooku.