Dzieci miały publicznie dziękować Rosjanom. Jedna z Ukrainek nie wytrzymała
Na koncercie z okazji rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę zostały pokazane dzieci, które zostały porwane z okupowanego kraju. Najmłodszych mieszkańców Ukrainy przedstawiono jako "dzieci uratowane z Mariupola". Podczas występu jedno z nich wybuchnęło płaczem.
1. Rosjanie pokazali dzieci "ocalone z Mariupola"
W środę 22 lutego w Moskwie na stadionie Łużniki został zorganizowany koncert z okazji inwazji Rosji na Ukrainę. Podczas tego wydarzenia rosyjskie władze zastosowały kilka chwytów, w celu uwiarygodnienia szerzonej przez siebie propagandy. Jednym z nich było wprowadzone na scenę grupy ukraińskich dzieci, które zostały ”ocalone z Mariupola". Poza nimi pojawił się tam również żołnierz z Czelabińska Jurij Gagarin mający samodzielnie "uratować" prawie 380 najmłodszych mieszkańców Ukrainy.
- Dziękuję wujku Juriju za to, że uratowałeś mnie, mojej siostry i setki tysięcy dzieci z Mariupola - powiedziała mała Anna.
Dziewczyna była bardzo zdenerwowana i po zakończeniu swojej wypowiedzi zalała się łzami.
Це дуже мерзенне відео. Мерзенність полягає в тому, що це не актори, це дійсно діти з Маріуполя. Як мінімум той підліток в чорній шапці та сірій куртці, що обіймає окупанта, це Костя, мій сусід. Ми жили в одному будинку, а перший місяць війни в одному укритті pic.twitter.com/U2w5QJq9bc
— 🍉✙ Пломбір Вкусꑭий ✙🍉 (@plombirvkus) February 22, 2023
2. Propaganda Putina
To nie pierwszy raz, kiedy Putin w swojej propagandzie wykorzystuje niewinne dzieci z Mariupola. W ubiegłym roku z okazji Dnia Rosji opublikowano nagrania z dziećmi, które zostały zmuszone do wzięcia w nich udziału po tym, jak rosyjskie władze okupacyjne sterroryzowały kadrę szkolną i przedszkolną.
Chociaż rosyjskie media informują o ''ewakuowaniu zagrożonych dzieci'', to tak naprawdę są one porywane i wywożone do Rosji. Tam trafiają do ''obozów reedukacyjnych", w których uczy się je języka oraz kultury rosyjskiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl