Ma 27 lat i 8 dzieci. Mama bliźniaków i trojaczków dzieli się trikami na wychowanie dzieci
Chloe Dunstan jest prawdziwie zapracowaną mamą. Choć ma dopiero 27 lat, urodziła już 8 dzieci. W sieci dzieli się swiomi sposobami na wychowanie wesołej gromadki.
1. Mama 8 dzieci
Opieka nad dzieckiem to nie jest bułka z masłem, wie o tym każdy rodzic. Ale jeśli mamy w domu 8 dzieci, w tym bliźnięta i trojaczki, świat staje się jeszcze bardziej chaotyczny.
Chloe Dunstan z Perth w Australii ma zaledwie 27 lat, a już jest mamą 8 dzieci. Co zaskakujące, wszystkie urodziła naturalnie. Aby poradzić sobie z codziennymi czynnościami w domu, kobieta opracowała własną rodzicielską rutynę.
2. Organizacja przede wszystkim
Chloe podkreśla, że opieka nad 8 dzieci, choć nie jest rzeczą prostą, może sprawiać przyjemność. Najważniejsza według niej jest organizacja codziennych czynności. 27-latka zdradza, że kolację dla swoich pociech zaczyna szykować już o godz. 16 30. W tym czasie starsze dzieci często pomagają sprzątać po całodziennej zabawie, a najmłodsze bliźnięta ucinają sobie drzemkę.
Chloe dba o dietę swojej rodziny. Często do posiłków włącza warzywa i owoce. Jednocześnie jednak przygotowuje dania dość szybkie, ponieważ przy takiej gromadce czasu na gotowanie nie ma zbyt wiele.
Kolację rodzeństwo zjada o godz. 18, a później przychodzi czas na higienę, następnie dzieciaki wskakują w piżamy. Zanim jednak pójdą spać, Chloe musi nakarmić najmłodsze bliźniaki, a później całej gromadce przeczytać ich ulubioną książkę.
Dopiero kiedy cała 8 leży w łóżkach, Chloe ma czas dla siebie. Choć dla wielu osób taka organizacja popołudnia może wydawać się bardzo restrykcyjna, Chloe nie narzeka. Kobieta przyznaje, że również ranki są u nich dość mocno zaplanowane, ale podkreśla, że bez tego typu rutyny trudno by jej było zapanować nad domem.
"Na początku to wszystko było bardzo stresujące i denerwujące, ale z biegiem czasu ułożyło się i stało się już naszym przyzwyczajeniem" - wyjaśnia kobieta.
3. Nauka w domu
Chloe wszystkie swoje dzieci uczy w domu. Sama prowadzi z mężem sklep z zabawkami, a to sprawia, że dla swoich dzieci ma nieco więcej czasu niż osoby pracujące na etacie. 27-latka nie widzi wad w nauczaniu domowym, zdecydowała się na nie jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa.
"W ciągu dnia dzieci wykonują trochę pracy naukowej, a potem koncentrują się głównie na robieniu rzeczy, które lubią. Rysują więc, robią jakieś prace artystyczne, bawią się, spędzają czas na świeżym powietrzu" - relacjonuje kobieta.
Chloe odpowiada też osobom, które twierdzą, że praca z 8 dzieci jest ciężka.
"Tak, bywa trudno, ale dobrze sobie z tym wszystkim radzimy, a to oznacza, że możemy maksymalnie wykorzystać czas z rodziną. To dla nas bardzo ważne" - podkreśla.