Ludzie ciągle ją krytykują. Wszystko przez to, ile dzieci wychowuje
Desiree i Christopher z USA mogą pochwalić się naprawdę dużą rodziną. Jak wygląda życie pod jednym dachem z 18 dzieci? 33-latka przyznaje, że to zarówno ogromne błogosławieństwo i szczęście, ale też konieczność życia zgodnie z planem i mnóstwo wydatków. Będziecie zaskoczeni, ile młoda mama wydaje na zakupy spożywcze.
1. Para wychowuje 18 dzieci
Desiree mieszka w Teksasie, gdzie wraz z mężem wychowuje sporą gromadkę dzieci.
Gdy się poznali, kobieta była mamą trójki dzieci, a mężczyzna był dumnym tatą ośmiu maluchów.
Para doczekała się też siedmiorga własnych potomków i obecnie są rodzicami 18 maluchów.
- Zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, więc spełniłam swoje marzenie. Oczywiście, że czasami jest trudno, praktycznie nie mamy czasu dla siebie. Nie pamiętam, kiedy z mężem byliśmy sami w domu. Ale gdy tylko widzę uśmiech moich dzieci, wszelkie trudności znikają - opowiada Desiree.
Jedak rodzinne szczęście kobiety niektórych kłuje w oczy. Młoda mama od lat musi mierzyć się z negatywnymi komentarzami.
- Ludzie ciągle nas krytykują. Twierdzą, że jesteśmy nieodpowiedzialni i nie powinniśmy decydować się na posiadanie, aż tylu dzieci - tłumaczy 33-latka.
Mąż kobiety zdradza, że osoby z zewnątrz często nie rozumieją tego, jak funkcjonuje ich rodzina.
- Większość osób myśli, że nasze życie to wielki chaos. A my jesteśmy bardzo zorganizowani. Oczywiście to wymaga dużo pracy i planowania, ale wszystko da się zrobić. Nasza rodzina to dobrze naoliwiona maszyna - przekonuje Christopher.
2. Na samo jedzenie wydają fortunę
A jak wygląda typowy dzień tej wielodzietnej rodziny?
- Działamy według planu. Wstajemy, przygotowujemy jedzenie dla dzieci, gdy one jedzą, ja biorę prysznic, potem się ubieramy i jedziemy do szkoły. Mija godzina, wracam do domu i biorę się za sprzątanie. Przy takiej gromadce dzieci utrzymanie porządku to wręcz mission impossible, ale jakoś dajemy radę - relacjonuje Desiree.
Kobieta tłumaczy, że południe, to w jej planie dnia czas gotowania.
- To również duże wyzwanie. Przygotowanie posiłków zajmuje mi nawet do trzech godzin - wyjaśnia.
Desiree zdradza, że utrzymanie tak dużej rodziny kosztuje fortunę.
- Na zakupy jeżdżę raz w tygodniu. Ile zostawiam w sklepie? Pewnie nie będziecie zaskoczenie, jeśli powiem, że majątek - wydaję od 250 do 500 dolarów (od około 1200 zł do około 2400 zł) podczas każdej wizyty w markecie - opowiada 33-latka.
Desiree i Christopher mówią zgodnie, że kochają swoją wyjątkową rodzinę.
- Nasza rodzina to wspaniała drużyna. Urodziłam się, żeby być mamą - mówi kobieta.
Mam nadzieję, że wychowujemy osoby, które zmienią świat. Chciałbym, żeby ludzie patrzyli na nas z większym zrozumieniem i nie krytykowali naszych życiowych wyborów - podsumowuje Christopher.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl