Kontrowersyjne metody młodej mamy. Dziecko chodzi spać, kiedy chce i je wodorosty
Reguły i zasady dla tej mamy nie istnieją. Najważniejsza jest wolność. Wielu internautów nie rozumie metod wychowawczych 22-latki. Jednak młoda mama nie przejmuje się krytyką i twierdzi, że jej naturalny sposób wychowania się sprawdza.
1. Dziecko je owoce i wodorosty
O ile życie byłoby łatwiejsze, gdybyśmy razem z dzieckiem w pakiecie dostali instrukcję obsługi, proste recepty i zasady. Niestety wychowanie malucha nie jest takie proste i rodzice sami muszą zdecydować, jakie metody zastosują.
22-letnia Alice na TikToku i Instagramie pokazuje, jak wygląda życie jej rodziny i zdradza swoje metody wychowawcze. Niektóre z nich są naprawdę nowatorskie.
Młoda mama przekonuje, że jej głównym celem jest wychowanie syna w sposób jak najbardziej naturalny. Co to oznacza w praktyce?
Zacznijmy od diety: chłopiec raczy się suszonymi i świeżymi owocami, wegańskimi słodyczami i... wodorostami. Musicie przyznać, że nie są to tradycyjne dania dla dwulatka. Jednak to nie koniec. Alice nie uznaje mleka modyfikowanego i nie podaje go swojemu synkowi. Twierdzi, że ten produkt powinno się zdelegalizować.
@alicellanispam Snack day 🥰 #veganbaby ♬ Surf - Mac Miller
2. Dwulatek chodzi spać, kiedy chce
Kolejną kontrowersyjną metodą, która stosuje kobieta, jest "intuicyjne spanie". Krótko mówiąc, synek kobiety chodzi spać, kiedy ma na to ochotę. Alice i jej mąż także nie mają stałego harmonogramu snu.
Młoda mama twierdzi, że jej pociecha często zasypia dużo później niż ona i jej mąż. Kto wtedy zajmuje się dzieckiem? Co wtedy robi chłopiec? Na te pytania 22-latka nie potrafi udzielić odpowiedzi.
Internauci nie mogą pojąć, że niespełna dwuletnie dziecko chodzi spać, kiedy chce. Martwią się również, że chłopiec w czasie, gdy jego rodzice już odpoczywają, pozostaje bez opieki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl