Trwa ładowanie...

Kibicie zarzucają piłkarzowi przemoc. Wszystko przez nagranie z dzieckiem

Avatar placeholder
08.12.2023 10:21
Kibice oskarżają piłkarza o przemoc. Przytrzymał synka kolanem i próbował wlać mu szampon do ust
Kibice oskarżają piłkarza o przemoc. Przytrzymał synka kolanem i próbował wlać mu szampon do ust (Instagram )

Mężczyzna szamocze się z kilkuletnim chłopcem na podłodze łazienki. Mocno go przytrzymuje, przygniatając kolanem. Dziecko wyrywa się, przygryzając ręcznik. W pewnym momencie mężczyzna chwyta szampon i wygląda tak, jakby chciał wlać go chłopcu do buzi. Filmik przedstawiający taką scenę zelektryzował internautów.

spis treści

1. Przemoc czy zabawa?

Tym mężczyzną jest Phil Bardsley, piłkarz i były zawodnik m.in. Manchesteru United, a chłopcem jego mały synek. Chociaż scenka zarejestrowana na wideo i opublikowana na Instagramie z opisu wygląda poważnie, jest tak naprawdę jedynie przekomarzaniem się . Opublikowała ją i nagrała żona piłkarza - Tanya Bardsley.

Powodem reakcji rodzica było nieodpowiednie zachowanie chłopca. Jak wynika z tekstu zamieszczonego pod wideo, mężczyzna postanowił w żartobliwy sposób "nauczyć" synka, by nie odzywał się wulgarnie do brata.

Zobacz film: "Cechy, które dziedziczymy po mamie"

Tanya napisała, że "to powrót do starej szkoły leczenia", dodając, że żadne dziecko nie ucierpiało w trakcie nagrywania filmu, a szampon nie dostał się do ust kilkulatka . Kobieta zareagowała tym samym na niepochlebne komentarze, które pojawiły się pod nagraniem. Wielu internautów było oburzonych zachowaniem piłkarza i uznało, że zastosował wobec synka przemoc fizyczną.

Oto wybrane komentarze:

"Jest to znęcanie się nad dzieckiem i nie zahamuje zachowania, które próbujesz wygasić, a jedynie zniszczy twoje relacje z dzieckiem i zwiększy jego poczucie złości i niesprawiedliwości".

"Nikt nie widzi nic złego we wkładaniu chemikaliów do ust dziecka, każdy przyznaje, że to normalne i nie stanowi przemocy... To naprawdę smutne, ponieważ dzieci przechwytują potem takie zachowania od dorosłych…".

"Kiedy byliśmy młodzi, nasi rodzice wkładali nam do ust mydło, jeśli przeklinaliśmy. Każdy przecież widzi, że ten film to żart, a chłopcu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo".

"Czy my oglądamy ten sam film? Chłopak się śmieje. To oczywiście rodzinna zabawa . Zamiast osądzać innych, może spędźcie trochę czasu ze swoimi dziećmi".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze