Kelnerka uratowała maltretowanego chłopca. "Zobaczyłam na jego twarzy zadrapania i siniaki"
Dzięki bohaterskiej postawie kelnerki, koszmar 11-letniego chłopca wreszcie się zakończył. Kiedy zauważyła jego dziwne zachowanie i liczne siniaki, postanowiła działać. W toku policyjnego śledztwa okazało się, że chłopiec miesiącami był maltretowany i molestowany.
1. Bohaterska postawa kelnerki
1 stycznia 2021 roku w jednej z restauracji w Ohio kelnerka Flavaine Carvalho obsługiwała rodzinę z 11-letnim synem. Zachowanie gości od razu wydało jej się dziwne, ponieważ rodzice zamówili posiłki, ale chłopiec nie dostał nic.
- Weszłam i zapytałam, czy coś jest nie tak z zamówieniem, ponieważ brakowało jedzenia dla chłopca – przyznała Flavaine. - Mężczyzna zapewnił, że nie doszło do pomyłki, a chłopiec zamierza zjeść kolację w domu. To było dla mnie bardzo dziwne. Kiedy jednak spojrzałam na chłopca, zobaczyłam na jego twarzy zadrapania i siniaki – dodała.
Kobieta zaczęła przyglądać się chłopcu, który był bardzo smutny i cichy. Postanowiła więc działać, ale wiedziała, że musi być bardzo ostrożna. Flavaine napisała kartkę i pokazała ją w taki sposób, by tylko on mógł ją zobaczyć.
Po zerknięciu na kartkę dziecko delikatnie skinęło głową. Nie czekając dłużej, kobieta udała się na zaplecze i zawiadomiła policję. Po przybyciu funkcjonariuszy chłopiec został natychmiast wysłany do szpitala.
W trakcie badania okazało się, że dziecko jest niedożywione, ma liczne obrażenia i od wielu miesięcy było maltretowane i molestowane. Jego ojczym i matka zostali zatrzymani.
2. Rodzice usłyszeli zarzuty
Po półtora roku ojczym chłopca został uznany za winnego wielokrotnego znęcania się nad swoim pasierbem. Śledztwo wykazało, że 11-latek był torturowany: wieszany na drzwiach do góry nogami, podduszany, pozbawiony dostępu do jedzenia i wody oraz zmuszany do rygorystycznych ćwiczeń.
- Nie sądzę, żeby czuł, że zrobił coś złego – powiedziała Leslie Sweet, obrończyni mężczyzny.
Również matka usłyszała dwa zarzuty zaniedbania dziecka. Okazało się, że chłopiec był odizolowany od reszty rodziny i nie mógł wychodzić z pokoju. Śledczy znaleźli również wiele przedmiotów, które były używane jako broń, w tym wygięty metalowy drążek, drewnianą miotłę, kajdanki i paski z grzechotką, których użyto do związania chłopca. Ostateczny wyrok zapadnie 19 sierpnia 2022 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl