Trwa ładowanie...

Groźny przysmak wielkanocny. 7-latek cudem uniknął śmierci

Avatar placeholder
16.03.2024 16:32
7-latek zadławił się świątecznym przysmakiem. Mama ostrzega przed popularnymi słodyczami
7-latek zadławił się świątecznym przysmakiem. Mama ostrzega przed popularnymi słodyczami (East News / YouTube)

Wielu dzieciom Wielkanoc kojarzy się z czekoladowymi zajączkami, barankami i jajkami. Te ostatnie mogą okazać się jednak niebezpieczne, szczególnie jeśli dajemy je małym dzieciom. Historia siedmiolatka jest tego najlepszym przykładem.

spis treści

1. Siedmiolatek zadławił się czekoladką

Jak podaje "Daily Mail", Vicky Heavey z Wielkiej Brytanii musiała ratować życie swojego siedmioletniego syna po tym, jak chłopiec zadławił się małym czekoladowym jajkiem. Kobieta nie spodziewała się, że popularne słodycze mogą być tak niebezpieczne.

Chłopiec pałaszował jajka na sofie, a sama wyszła na moment do ogrodu. Chwilę później siedmiolatek wybiegł za nią. Ręce trzymał zaciśnięte na gardle, oczy nabiegły mu krwią, a twarz zaczęła sinieć.

Jajko zablokowało drogi oddechowe Jacoba. Na szczęście Vicky jest pielęgniarką więc wiedziała, jak się zachować. Mimo wszystko nie mogła opanować paniki, bała się, że jej syn może umrzeć.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Matka klepała chłopca po plecach przed dobre dwie minuty. Przez cały ten czas Jacob dławił się i nie był w stanie oddychać. W końcu maleńkie czekoladowe jajko wylądowało na trawie w ogrodzie przed domem.

2. Przestroga dla innych

Cała historia nieźle przestraszyła 40-latkę, która uważa, że jej syn cudem uniknął śmierci. Zapowiedziała, że miniaturowe słodycze już nigdy nie pojawią się w jej domu, choć cała rodzina bardzo je lubi.

Vicky zauważa także, że mini jajka pojawiały się w ich domu każdego roku w okresie wielkanocnym, ale nigdy nie brała pod uwagę ryzyka zadławienia się nimi. Nie chce nawet myśleć, jak niebezpieczne są dla młodszych dzieci.

Kobieta ostrzega innych rodziców przed drobnymi smakołykami dla dzieci. Uważa także, że producenci powinni umieścić widoczne informacje dotyczące przedziału wiekowego na etykietach.

- Byłam tak bliska konieczności przeprowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej na własnym dziecku w ogrodzie przed domem z powodu mini jajek. To mnie zniechęciło na całe życie, nie są warte ryzyka - podsumowała kobieta.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze