"Fraszki" Jana Kochanowskiego
Fraszki to krótkie utwory liryczne rymowane lub wierszowane o różnorodnej tematyce. Znane były już w starożytności. Do literatury polskiej wprowadził je Jan Kochanowski.
1. Fraszki – co to za gatunek literacki?
Słowo ‘fraszka’ w XVI wieku miało kilka znaczeń, m.in. oznaczało „kogoś mało znaczącego”, „coś niedużego”, „rzecz o niewielkiej wartości”.
Fraszki często mają charakter ironiczny (satyryczny) lub humorystyczny. Kończą się puentą. Ze względu na temat można podzielić je na:
- autobiograficzne
- liryczne
- patriotyczne
- polityczne
- filozoficzno-refleksyjne
- autotematyczne
- biesiadne
- erotyczne
- historyczne
- humanistyczne
- liryczne
- matematyczne
- miłosne
- obyczajowe
- religijne
- satyryczne
Fraszka swoimi korzeniami sięga do epigramatu. Był to krótki utwór liryczny, który zamieszczano na grobach lub pomnikach w starożytnej Grecji. Miał formę aforyzmu. Za jego twórcę uznaje się Symonidesa z Kreos.
2. Omówienie wybranych fraszek Jana Kochanowskiego
„Fraszki” Jana Kochanowskiego ukazały się w 1584 roku, a więc krótko po śmierci poety. Był to zbiór ok. 300 utworów, które poeta pisał przez blisko 25 lat. Dzieło podzielono na trzy księgi. W jej skład wchodzą fraszki o różnej tematyce. Różnią się też formą (niektóre są monologami, inne zawierają dialogi) i ilością wersów.
We fraszkach Jana Kochanowskiego pojawiają się również prawdziwe postaci, zwłaszcza przyjaciół poety, np. bohaterem fraszki „O doktorze Hiszpanie” jest Piotr Roizjusz – dworzanin, prawnik, poeta. Są też fraszki, w których Kochanowski nawiązywał do istotnych wydarzeń, jakie rozgrywały się w czasach jemu współczesnych, np. bitwy pod Sokalem w 1519 roku, w której wojska polsko‑litewskie zmierzyły się z Tatarami.
3. "Raki" Jana Kochanowskiego
Folgujmy paniom nie sobie, ma rada, Miłujmy wiernie nie jest w nich przysada. Godności trzeba nie za nic tu cnota, Miłości pragną nie pragną tu złota. Miłują z serca nie patrzają zdrady, Pilnują prawdy nie kłamają rady. Wiarę uprzejmą nie dar sobie ważą, W miarę nie nazbyt ciągnąć rzemień każą. Wiecznie wam służę nie służę na chwilę, Bezpiecznie wierzcie nie rad ja omylę.
Ta jedna z najpopularniejszych fraszek Jana Kochanowskiego wyróżnia się formą. Zauważ, że każdy wers można czytać zarówno od lewej, jak i od prawej strony.
4. "Na dom w Czarnolesie"
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje; Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje. Inszy niechaj pałace marmórowe mają I szczerym złotogłowiem ściany obijają, Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym, A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym, Pożywieniem ućciwym, ludzką życzliwością, Obyczajmi znośnymi, nieprzykrą starością.
U progu życia szczęście może dać poecie tylko przebywanie w ukochanym Czarnolesie. Tam odnajduje spokój. Otoczony jest przyjaciółmi i bliskimi. W domu też odnajduje Boga. We fraszce podmiot liryczny usiłuje dowieść, co jest istotą szczęścia. Ceni zdrowie bardziej niż bogactwo (podobne przesłanie znajdziemy we fraszce "Na lipę").