Dużo gorsza niż osa. Jej użądlenie jest bardzo bolesne
Jest kuzynką osy, dlatego często bywa z nią mylona. Dobrze się czuje w miejscach ciepłych i nasłonecznionych. Niektórzy uważają, że bywa agresywna, a jej użądlenie powoduje silniejszy ból niż w przypadku zwykłej osy. Mowa o klecance rdzaworożnej. Jeśli ją zauważaszysz, szczególnie uważaj na dzieci.
1. Klecanka rdzaworożna – miejsce przebywania
Klecanka rdzaworożna jest gatunkiem błonkówki należącej do rodziny osowatych. Można ją spotkać nie tylko na polanach i łąkach, ale również pośród ludzi. Klecanka upodobała sobie bowiem życie blisko człowieka, dlatego niejednokrotnie zdarza się, że jej gniazdo znajduje się w bliskiej odległości od domu, a nawet w garażu czy na dachu. Co w takiej sytuacji zrobić? Czy konieczna jest interwencja?
2. Jak wygląda klecanka rdzaworożna?
Klecanka rdzaworożna należy do rodziny osowatych. Nic więc dziwnego, że wygląda podobnie. Ma charakterystyczne żółto-czarne ubarwienie, na którym pojawiać się mogą okrągłe plamki.
Wyróżnia ją także bardziej smukła budowa ciała. Klecanki rdzaworożne są aktywne od kwietnia do października, czyli wtedy, kiedy przypada czas kwitnienia. Szczególną aktywność przypisuje się wiosną – to właśnie wtedy klecanka rdzaworożna buduje swoje gniazdo.
Jak wygląda gniazdo klecanki rdzaworożnej? Stworzone jest z roślin, drobnego drewna i masy papierowej. Wyglądem może przypominać plaster miodu. Jeżeli chodzi o długość owadów, to największe są królowe (16-19 mm), samce mierzą 13-16 mm, zaś samice 12-15 mm.
3. Ukąszenie klecanki rdzaworożnej
Kiedy dojdzie do ukąszenia przez klecankę rdzaworożną, może być to bolesne. Dzieje się tak, ponieważ klecanka wykorzystuje nie tylko żądło, ale także żuwaczki. Ból ten opisuje się jako piekący i intensywniejszy niż w przypadku innych owadów. Oprócz dolegliwości bólowych może pojawić się również świąd, opuchlizna, a nawet ból głowy czy mdłości.
Już w zeszłym roku Lasy Państwowe informowały, że do użądlenia przez klecankę może dojść w samoobronie.
"Klecanka rdzaworożna również potrafi użądlić w samoobronie, podobnie jak choćby osa, ale jest przy tym błonkówką stosunkowo spokojną i wystarczy jej niepotrzebnie nie prowokować" – czytamy.
Zdaniem niektórych owady bywają agresywne, ale najwidoczniej tylko w konkretnych przypadkach, kiedy naruszona zostaje ich przestrzeń. Lepiej więc trzymać się od nich z daleka, nie prowokować ani nie drażnić. Jeśli zaś zauważymy gniazdo klecanki w pobliżu domu, warto skorzystać z pomocy specjalistów w celu jego usunięcia. Szczególnie uważajmy na dzieci, bo dla nich użądlenie może być wyjątkowo dotkliwe. Działanie na własną rękę może zakończyć się bolesnymi ukąszeniami i wymaga zastosowania odzieży ochronnej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl