14-latek niemal utonął. Na pomoc przyleciał dron
Coraz częściej plaże są patrolowane nie tylko przez ratowników, ale i drony wyposażone w kamizelki i koła ratunkowe. Jedno z takich urządzeń pomogło uratować nastolatka, który zaczął tonąć podczas kąpieli w morzu. Ratownicy przypominają o jednej złotej zasadzie dla rodziców.
1. Drony pilnują bezpieczeństwa wczasowiczów
Jak podaje telewizja SIC, w Hiszpanii już na 22 plażach drony ratunkowe patrolują wybrzeże. Na początku lipca jeden z dronów, wyposażony w kamizelkę ratunkową, pomógł uratować życie 14-letniego chłopca.
Dziecko tonęło, jednak dzięki szybkiej reakcji operatora drona, udało się go uratować.
Do niecodziennego zdarzenia doszło na kąpielisku przy jednej z plaż w pobliżu miasta Gandia – na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. Ratownicy dostrzegli topiącego się chłopaka. Zanim zdołali wysłać w jego kierunku ponton, za pomocą drona dostarczyli mu kamizelkę ratunkową. Dzięki niej czternastolatek mógł utrzymywać się na powierzchni wody, a ratownicy mieli więcej czasu, żeby go uratować.
2. Dzieci na plażach - złota zasada
Również polski WOPR dysponuje dronami ratunkowymi. Już od 2018 roku takie urządzenia wpierają służby w ratowaniu ludzkiego życia w naszym kraju. Nie tylko nad morzem, ale również nad jeziorami spotkać można latające urządzenia.
Wyjazd nad wodę wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Rodzice muszą pamiętać o tym, że nie tylko słońce jest niebezpieczne dla dzieci. Na plaży czyha na nie wiele zagrożeń. Podczas wakacji zwiększa się ryzyko zgubienia dziecka w tłumie. Rodzice muszą również pamiętać, aby uczulać swoje pociechy na brawurę w wodzie. Mniejsze dzieci nie są świadome tego, co może im się stać, starsze mogą popisywać się przed rówieśnikami.
By mieć jedynie szczęśliwe wspomnienia z wakacji, rodzice muszą pamiętać o jednej podstawowej zasadzie: cały czas mieć swoje dzieci na oku. Tylko w ten sposób będą mogli szybko zareagować w razie niebezpieczeństwa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl