Dramatyczne nagranie. Kamerka zarejestrowała, jak noworodek walczy o oddech
Rodzice noworodka pokazali dramatyczne nagranie, zarejestrowane przy pomocy elektronicznej niani. Widać na nim, jak noworodek walczy rozpaczliwie o oddech, a jego buzię spowija kocyk. Internauci nie szczędzili słów krytyki względem młodego taty.
1. Przerażające nagranie z kamerki
Rodzice opublikowali nagranie, które zarejestrowała elektroniczna niania. Widać na nim, jak twarz noworodka zakryta jest kocykiem. Dziecko rozpaczliwie walczy o każdy oddech, nie mogąc się wyswobodzić twarzy spod przykrycia.
W porę zareagowała mama niemowlęcia, która pozostawiła dziecko pod opieką taty na czas pracy. Choć była poza domem, kontrolowała, co się dzieje w pokoju dziecięcym za sprawą elektronicznej niani.
Jej uwagę przykuł płacz dziecka – zobaczywszy nagranie, nie zwlekała z wykonaniem telefonu do męża. Powiedziała mu, by szybko sprawdził, co się dzieje z ich dzieckiem. Mężczyzna uwolnił dziecko spod kocyka w ciągu kilku chwil.
Jak się okazało, młody tatuś zasnął i nie słyszał płaczu dobiegającego z pokoju obok.
Nagranie podzieliło internautów – podczas gdy większość była pod wrażeniem błyskawicznej reakcji matki, to część ostro skrytykowała tatę opiekującego się maluchem.
"Miłość matki jest nieprawdopodobna – czuwa nad dzieckiem nawet wówczas, gdy ma pracę do wykonania" – napisał jeden z internautów. Inny podkreślił, że winą za ten incydent należy obarczyć ojca – "To jest zbyt przerażające, ojciec był nieodpowiedzialny. Gdyby matka nie zorientowała się w porę, dziecko mogłoby się udusić!"
Wielu z komentujących zastanawiało się, jak to możliwe, że ojciec nie słyszał płaczu dziecka. Jeden z nich pół żartem, pół serio zapytał, czy mężczyzna na pewno jest biologicznym ojcem dziecka, skoro zawiódł jego instynkt rodzicielski.
2. Łóżeczko niemowlęcia a ryzyko SIDS
SIDS (Sudden Infant Death Syndrome) znany także jako zespół śmierci łóżeczkowej, to zgon niemowlęcia, który najczęściej zdarza się w pierwszych tygodniach oraz miesiącach życia dziecka. Choć często nie udaje się ustalić przyczyny SIDS, istnieją hipotezy mówiące o nieprawidłowościach w budowie mięśnia sercowego czy o nadmiernym wydzielaniu endorfin przez układ nerwowy dziecka.
SIDS może być też spowodowany przez czynniki zewnętrzne, dlatego tak często podkreśla się, jak istotne jest zapewnienie bezpiecznego miejsca do snu niemowlęcia. Niektórzy uważają, że SIDS grozi dzieciom, które śpią z rodzicami w łóżku. Ale również niemowlęce łóżeczko czy kołyska może być potencjalnym zagrożeniem dla malucha – tak było w przypadku noworodka z nagrania.
Zgodnie z wytycznymi Amerykańskiej Akademii Pediatrii (AAP) dziecko zawsze należy układać do snu na plecach. Materac powinien być twardy, bo miękkie podłoże aż pięciokrotnie zwiększa ryzyko SIDS, podobnie jak obecne w łóżeczku poduszki, kocyki czy ochraniacze na szczebelki, a nawet maskotki.
Są one potencjalnym czynnikiem, mogącym prowadzić do uduszenia się niemowlęcia, które nie ma jeszcze wykształconego odruchu odpychania napotkanych przeszkód.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
