Skutki kwarantanny: chaos i spustoszenie. Rodzice dzielą się przeżyciami i pokazują jak bawią się ich dzieci, kiedy oni pracują zdalnie
Kolejne tygodnie spędzone w domu z dziećmi zamkniętymi w czterech ścianach bywają bardzo stresujące. Rodzice pracują zdalnie, a dzieci się nudzą. To w wielu wypadkach uruchamia wodze fantazji najmłodszych. Wystarczy chwila nieuwagi rodziców, by dom wyglądał jak po przejściu huraganu.
1. Rodzice dzielą się "zabawnymi" zdjęciami
"Jesteśmy na wojnie z koronawirusem" - mówią pół żartem, pół serio rodzice małych dzieci. Opiekunowie dwoją się i troją, by zapewnić maluchom zajęcia. Sami też nie mają łatwo. Praca zdalna oznacza często więcej obowiązków niż zazwyczaj, do tego muszą dopilnować dzieci, które mają lekcje zdalne i pomóc im w rozwiązaniu niektórych prac domowych.
Wielu z nich znajduje wsparcie i pocieszenie w rozmowach z innymi rodzicami, którzy w tych trudnych czasach podpowiadają sobie wzajemnie, w jaki sposób zapewnić maluchom zajęcie na dłuższy czas.
Zobacz także: Artur Barciś napisał wiersz dla dzieci o koronawirusie. Wyjaśnił, dlaczego powinniśmy zostać w domu
Część rodziców próbuje podejść do problemu na wesoło i dzieli się zdjęciami zabaw, które wymyśliły ich rozkoszne maluchy i poziom spustoszenia swoich mieszkań.
Skoro wojna, to muszą być barwy wojenne albo chociaż hełmy na głowach.
W związku z zamknięciem placów zabaw i boisk, sport trafił pod strzechy.
Bywa też tak, że dzieci same konstruują swoje nowe "zabawki". Domowa zjeżdżalnia albo domek dla lalek.Tu wyobraźnia maluchów nie zna granic. Rodzice w takich sytuacjach często zastanawiają się nad wykupieniem rodzinnej polisy ubezpieczeniowej.
Zobacz także: Jak wyjaśnić dzieciom, co to jest koronawirus? Powstała książka dla najmłodszych, która rozwiewa wszystkie wątpliwości
Takie malownicze sceny to podobno dość powszechne zjawisko, zwłaszcza w domach, w których rodzice postanowili w czasie samoizolacji wykonać remont i nie zabezpieczyli odpowiednio puszek z farbami.
Bywa też tak, że rodzice wysyłają sobie nawzajem błagalne wołania o pomoc.
Część rodziców postuluje, by po powrocie do szkoły wprowadzić dodatkowo jako obowiązkowy przedmiot zdrowie i bezpieczeństwo. A wy jak radzicie się sobie z domową samokwarantanną? Wasze domy też przypominają krajobraz jak po przejściu huraganu?
Zobacz także: Rafał Szałajko o sile, którą daje duża rodzina. Aktor zdradza swój sposób przetrwania kwarantanny z czwórką dzieci
Dołącz do nas! Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.