Sama wybudowała dom dla siebie i czwórki dzieci
Nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy cel i wiara, że się uda - udowodniła to Cara Brookins, która sama wraz z dziećmi wybudowała dom o powierzchni 320 metrów kwadratowych.
Ta opowieść może zainspirować scenarzystów. Odważni bohaterowie, silne charaktery, wielka motywacja i niezwykły pomysł. Cara Brookins, kobieta po dwóch rozwodach, mama czwórki dzieci, zdecydowała, że sama wybuduje dom. Pomysł wydaje się szalony i niezwykły, zwłaszcza, że Cara nie miała żadnej wiedzy i doświadczenia. Wszystkiego nauczyła się sama dzięki filmikom zamieszczonych na YouTube.com.
- Kiedy wpadłam na pomysł, żeby samodzielnie wybudować dom, wszyscy myśleli że oszalałam. W sumie za każdym razem, gdy o tym słyszałam, mnie samą to naprawdę szokowało - mówi.
1. Trudne życie
Gdy Cara Brookins zdecydowała się na budowę domu, jej dzieci miały 2, 11, 15 i 17 lat. Miała za sobą trudne doświadczenia życiowe - dwa nieudane małżeństwa. Doświadczyła też przemocy. Przez cały czas sama musiała sobie radzić ze wszystkim - dbać o dzieci, utrzymywać rodzinę. Gdy udało się jej zakończyć toksyczny i nieudany związek z drugim mężem, stała się ofiarą ataków chorego psychicznie stalkera. Nękał ją i jej dzieci. Ale nawet to jej nie złamało.
Była na rozdrożu, ale wiedziała, że zarówno ona, jak i jej dzieci, potrzebują bezpiecznego azylu. Potrzebowali domu. Nie miała jednak pieniędzy, by spełnić to marzenie.
2. Dom z YouTube'a
Przeczytaj koniecznie
- Podróż bez niepotrzebnych problemów, czyli jak ułatwić sobie życie
- Po co sprzątać? Zobacz, jak uniknąć nadmiaru obowiązków
- Depilacja światłem - czy warto?
- Pediatra odpowiada na wasze pytania
- Nie daj się oszukać! Czy wiesz, jak rozpoznać prawdziwy tran?
- Nowa technologia w domu. Zobacz, jak zmieni twoje życie
Decyzja o budowie domu nie była spontaniczna, dojrzewała do niej wiele lat. Postanowiła, że pomocnikami zostaną dzieci i przyjaciele. Ze względu na finanse, nie mogła sobie pozwolić na zatrudnienie robotników.
Wzięła kredyt w wysokości 150 tys. dolarów i włączyła... komputer. Wraz z dziećmi i przyjaciółmi przejrzała dziesiątki filmików o tym, jak wybudować dom. Budowa trwała dwa lata. Efekt jest imponujący.
Dom ma 320 metrów kwadratowych, pięć sypialni i garaż na trzy samochody. Cara odniosła sukces, ale bez pomocy dzieci i przyjaciół byłoby jej zdecydowanie trudniej. Jest dumna ze swoich pociech, uważa, że to doświadczenie sporo ich nauczyło.
- Mogą zrobić wszystko. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. To niesamowita sprawa - opowiada.
Cara wydała właśnie książkę, w której dzieli się m.in. swoim doświadczeniem inżyniera– samouka. Redaktorka Marta Beck z "The Oprah Magazine" tak reklamuje tę opowieść: ”Jeśli zainspirowała cię książka ”Jedz, módl się i kochaj", to pokochasz także tę niezwykłą książkę o kobiecie, która podjęła wielkie ryzyko".