8-latek oddał swoje wszystkie oszczędności na WOŚP. "Ja też urodziłem się chory i malutki."
8-letni chłopiec spod Słubic w województwie lubuskim przez 3 lata zbierał pieniądze na grę komputerową. Jednak, kiedy zobaczył w telewizji akcje WOŚP postanowił zrezygnować ze swoich planów i wesprzeć organizację. Najpierw jednak zapytał mamę czym jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i jaki ma cel.
Olek zapytał także rodziców, czy oni również wspierają Wielką Orkiestrę, w odpowiedzi usłyszał, że każdego roku wysyłają smsy lub wrzucają pieniądze do puszki. Wtedy chłopiec zadecydował, że też chce pomóc i przekazać swoją skarbonkę tuż przed 25. Wielkim Finałem Orkiestry. Pytany, dlaczego postanowił oddać swoje wszystkie oszczędności powiedział, że zrobił to: „aby inne małe dzieci i osoby starsze były tak samo zdrowe jak ja”. Olek wie, że jego życie uratowała WOŚP. Chłopiec urodził się w 28 tygodniu ciąży, nie oddychał samodzielnie i ważył zaledwie kilogram. Olek otrzymał 2 punkty w skali Apgar, a inkubator, dzięki któremu przeżył posiadał serduszko Orkiestry.
Skarbonka, którą przekazał Olek ważyła prawie 3 kilogramy. Do niej dołączył list do Jurka Owsiaka:
Sie Ma. Nazywam się Aleksander Bratkowski. Mam 8 i pół lat. Chodzę do 2 klasy. Przez 3 lata zbierałem do skarbonki pieniążki na grę xbox. Całą tę skarbonkę przekazuję na sprzęt dla chorych dzieci. Ja też urodziłem się chory i malutki. Mama mi mówiła, że ważyłem kilogram i chcę przekazać skarbonkę dla dzieci, żeby były zdrowe jak ja teraz. Mama mi mówiła, że mój pierwszy domek to inkubator w szpitalu i też miał on naklejone serduszko.
To musisz wiedzieć:
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra już 25 lat
- Na ławce siedzi chłopiec bez kurtki. Oddasz mu własną?
- Ten filmik podobija sieć! Widać na nim każdy ruch dziecka w brzuchu mamy
- USG pokazuje, w jaki sposób nikotyna wpływa na rozwój dziecka
- 3-latek uratował mamę, która zasłabła w łazience
- Poród na Facebooku? Teraz to możliwe!