63-latek okrzyknięty "złodziejem bez serca". Okradł małe dzieci i matkę
63-letni mężczyzna dokonał zuchwałej kradzieży. Senior okrzyknięty "złodziejem bez serca" zabrał z prywatnej posesji dziecięce rowerki, a nawet wózek spacerowy. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji policjantów długo nie cieszył się łupem. "Usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał" - przekazała asp. szt. Katarzyna Mazurek.
1. 63-latek okrzyknięty "złodziejem bez serca"
Do zdarzenia doszło w czwartek (31 sierpnia) w godzinach porannych. Tego dnia policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży rowerów z prywatnej posesji w gminie Kamieniec Ząbkowicki.
"Złodziej wszedł na posesję i ukradł z podwórka dziewięć rowerów, z których większość należała do mieszkających tam dzieci. Sprawca nie pogardził nawet dziecięcym wózkiem spacerowym. Liczył się dla niego jedynie zysk, a nie uczucia małych właścicieli pojazdów. Zabrane przez mężczyznę rzeczy warte były około 5 tys. złotych" - poinformowała asp. szt. Katarzyna Mazurek w oficjalnym komunikacie.
2. 63-latek przyznał się do winy
Mundurowi jeszcze tego samego dnia ustalili sprawcę tej zuchwałej kradzieży.
"'Złodziejem bez serca’ okazał się 63-letni mieszkaniec powiatu nyskiego. Szybkie i skuteczne działanie funkcjonariuszy doprowadziło do zatrzymania podejrzanego, a przede wszystkim odzyskania w całości skradzionego mienia. Rowerki oddano prawowitym właścicielom, a 63-latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał" - przekazała asp. szt. Mazurek.
Co zrobić, gdy dojdzie do kradzieży?
"W przypadku takiego zdarzenia należy niezwłocznie powiadomić policję, która dokona oględzin i zabezpieczy odpowiednio ślady. Po zakończeniu działań policji niewątpliwie trzeba wymienić przedmioty, które nam zginęły, określić ich cechy charakterystyczne, numery fabryczne, szacunkową wartość" - czytamy na oficjalnej stronie policji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl