5 z 6Narodziny szczęścia
Kristine w 2011 roku urodziła małego Finna. Dziecko przyszło na świat za pomocą cesarskiego cięcia w szpitalu Northwestern Memorial Hospital. Personel medyczny, który odbierał poród, był bardzo wzruszony. Lekarz prowadzący przyznał, że to był jeden z najbardziej wzruszających doświadczeń w jego życiu.
Chłopiec urodził się zdrowy i dzisiaj ma już 6 lat. Ma świetne relacje ze swoją babcią, która go urodziła.
Cała historia Kristine i Sary została nagłośniona przez media. Sara napisała także książkę, opowiadającą o jej zmaganiach i próbach zajścia w ciążę, o problemach rodzinnych z tym związanych oraz o całej drodze, którą przebyła ze swoją matką, aż do finalnego dnia, kiedy narodził się Finn. Ta historia bardzo umocniła rodzinę i zbliżyła jeszcze bardziej do siebie Kristine i Sarę.
Zobacz także: Przygarnęli suczkę, którą nazwali Lola. Nie przypuszczali, że uratuje życie ich dziecka