4 z 7Sprawdźmy, czy możemy coś z tym zrobić!
Deszczowy dzień. Twoje dziecko układa z klocków wieżę. Nagle jeden klocek zahacza o inny i cała budowla się przewraca. Co robisz? - Nic się nie stało! - to standardowe zdanie, jakie wymawiają rodzie. Tymczasem – nieprawda, stało się. Wysiłek włożony w budowanie wieży poszedł na marne. Dziecko przeżywa właśnie smutek, żal, czasem nerwy.
- Chodź, sprawdzimy, czy da się to nareperować – zaproponuj dziecku wspólne odbudowywanie wieży. Zamiast odwracać uwagę od problemu, porozmawiaj o uczuciach i o tym, skąd one się wzięły (zepsuło się coś, co dziecko budowało), przekonaj dziecko, że ponowny wysiłek się opłaca. Takie zachowanie uczy dziecka, że na drodze do sukcesu stoi wiele porażek i nie wolno się poddawać. Ani ukrywać własny emocji.