5-latek zasłabł podczas kąpieli. Ewakuowano całą rodzinę
Do jednego z domów w Ostrowie Wielkopolskim zostały wezwane służby ratunkowe. Wszystko dlatego, że z nieznanych przyczyn podczas kąpieli zasłabł pięcioletni chłopiec. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, okazało się, że powodem było zatrucie czadem. Jego stężenie było dziesięciokrotnie przekroczone.
1. Zasłabnięcie dziecka
W niedzielę 27 listopada w Ostrowie Wielkopolskim doszło do niebezpiecznego wypadku. Służby ratunkowe zostały powiadomione, że w domu przy ul. Kantaka podczas kąpieli zasłabł mały, pięcioletni chłopiec.
Na miejsce natychmiast wysłano karetkę pogotowia, a także straż pożarną. Okazało się, że powodem nagłego pogorszenia stanu zdrowia chłopca było zatrucie tlenkiem węgla. Według strażaków stężenie tlenku węgla w łazience wynosiło 500 ppm. Górna granica prawidłowego poziomu wynosi 50 ppm. Prawdopodobnie czad ulatniał się poprzez niesprawne przewody piecyka gazowego do podgrzewania wody.
Chłopczyk wraz z ojcem trafił do ostrowskiego szpitala, a z domu ewakuowano pozostałych członków rodziny: jedną osobę dorosłą i dwoje dzieci.
2. Zatrucie tlenkiem węgla
Tlenek węgla, potocznie nazywany czadem lub "cichym zabójcą", jest bezwonnym i bezbarwnym gazem, który może ulatniać się poprzez nieprawidłowe działanie wentylacji, urządzeń, czy przewodów spalinowych.
Zatrucie tlenkiem węgla jest bardzo niebezpieczne, a jego objawy są niejednoznaczne. Może wywołać zawroty głowy, wymioty oraz utratę przytomności. Kiedy stężenie gazu wynosi 7000 ppm, może doprowadzić do śmierci.
Strażacy apelują, by pamiętać o corocznym przeglądzie urządzeń gazowych, przewodów dymowych i wentylacyjnych. Warto również zaopatrzyć się w czujnik czadu, a jeśli zauważymy niepokojące objawy zatrucia, należy natychmiast przewietrzyć mieszkanie, wyłączyć piecyki gazowe i wezwać pomoc.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl