19-latka myślała, że to infekcja. Nagle obudziła się "w strumieniu wody"
Faye White odkryła, że jest w ciąży po tym, jak zobaczyła, że wystaje z niej stopa dziecka. 19-latka miała regularne miesiączki, a sześć wykonanych testów ciążowych dało negatywny wynik. Narodziny dziecka były dla niej szokiem.
1. Ciąża, o której 19-latka nie miała pojęcia
Nieświadoma tego, że jest w ciąży, Faye imprezowała, piła alkohol i paliła. Nie miała też ciążowego brzuszka, który mógłby sugerować, że rozwija się w niej dziecko. Regularne miesiączki i negatywne wyniki testów ciążowych uśpiły jej czujność.
Na zdjęciach trudno poznać, że nastolatka jest w trzecim trymestrze ciąży. Faye przyznała, że współżyła z partnerem bez zabezpieczenia, jednak stosunek przerywany nie sprawdził się jako metoda antykoncepcyjna.
Choć para nie chciała kolejnego dziecka, mała Luna pojawiła się na świecie w maju br. i dołączyła do dwójki swojego rodzeństwa. Dziewczynka urodziła się w 37. tygodniu ciąży i wymagała hospitalizacji.
2. Nagła akcja porodowa
Poród był bardzo szybki i niespodziewany. Około 8:20 rano Faye obudziła się "w strumieniu wody". Na początku myślała, że to infekcja, ale 20 minut później zaczęły się skurcze, które pamiętała z poprzednich porodów.
Spanikowana nastolatka udała się do łazienki i zauważyła wystającą z niej stopę. Natychmiast wezwała karetkę, wiedziała, że rodzi. Zaledwie dwie godziny później na świecie powitała swoje trzecie dziecko.
W trakcie ciąży Faye wykonała sześć testów ciążowych, a wszystkie dały negatywne wyniki. Jeden z nich zrobiła pięć dni przed porodem. Przez cały czas miała też regularne miesiączki, a brzuch w ogóle się nawet nie zaokrąglił.
Personel medyczny pytał nawet, jak to możliwe, że 19-latka nie czuła żadnych ruchów dziecka. Luna przyszła na świat o 10:47 w karetce. Z powodu powikłań poporodowych została przewieziona na oddział intensywnej terapii.
3. Stan małej Luny
Głowa Luny utknęła na dziewięć minut, przez co córka Faye cierpi na łagodną encefalopatię niedotlenieniowo-niedokrwienną - rodzaj szkodzenia mózgu, który jest następstwem niedotlenienia.
Lekarze nie wiedzą jeszcze, jaki wpływ będzie to miało na przyszłość dziewczynki. Stan jest jednak łagodny, więc istnieje szansa, że konsekwencje nie będą w przyszłości odczuwalne.
Faye przyznaje, że żałuje picia alkoholu i palenia. Czuje się źle, że nie dbała o siebie. Podjęła też słuszną decyzję o antykoncepcji, w przyszłości nie planuje więcej dzieci.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl