Zostawiła kartkę na przystanku. Jej treść chwyta za serce
Na jednym z przystanków w Warszawie została przyklejona kartka z odręcznie napisanymi podziękowaniami. Tak wyraziła swoją wdzięczność do nieznajomych pewna kobieta, której syn miał atak padaczki. Gdyby nie szybka reakcja przechodniów, doszłoby do tragedii.
1. Mama dziękuje za pomoc
Na przystanku "Małej Łąki 01" w Warszawie tuż obok rozkładu jazdy autobusów kobieta przykleiła niewielką, odręcznie napisaną notatkę. To podziękowanie skierowane do tych, którzy pomogli jej synowi.
"Bardzo serdecznie dziękuję tym osobom, które w czwartek 18 sierpnia zaopiekowały się moim synem podczas ataku padaczki. Dziękuję, matka" – czytamy. Zdjęcie przystanku szybko stało się wiralem w sieci.
Płynie z tego ważna nauka – warto pomagać innym. Poświęcenie kilku chwil może bowiem uratować komuś życie.
2. Atak padaczki u dziecka
Padaczka to choroba neurologiczna związana z nieprawidłową czynnością komórek w mózgu. Jej podłożem mogą być m.in. zaburzenia rozwoju płodowego, infekcje u matki w okresie ciąży, komplikacje w czasie porodu czy urazy fizyczne w obrębie głowy.
Napady padaczkowe mogą mieć różny przebieg, mogą też pojawiać się z różną częstotliwością oraz nasileniem. Często jednak budzą przerażenie i poczucie niemocy, np. gdy dziecko podczas ataku traci przytomność czy ma nasilone drgawki. Jak należy się wówczas zachować?
Przede wszystkim ważne jest, by nie wpadać w panikę – większość ataków ustępuje po około dwóch, trzech minutach. Jeśli atak trwa dłużej lub następują po nim kolejne napady, należy wezwać pogotowie.
3. Jak reagować na atak padaczki?
W innej sytuacji konieczne jest:
- ułożenie dziecka w bezpiecznym miejscu – z dala od mebli i przedmiotów, o które mogłoby się zranić,
- kontrolowanie oddechu oraz drożności dróg oddechowych – należy ułożyć dziecko na prawym boku, upewniając się, że nie ma niczego w ustach i że się nie zakrztusi; nie wolno wkładać choremu do ust żadnych przedmiotów, które miałyby zapobiec przygryzieniu języka czy podawać wody lub leków, gdy jest nieprzytomny,
- by pozostać z dzieckiem do momentu całkowitego ustąpienia objawów, warto także prowadzić dziennik napadów padaczkowych, by wiedzieć, z jaką częstotliwością i pod jaką postacią przebiegają.
Nie należy krępować ani przytrzymywać rąk lub nóg czy próbować otwierać zaciśniętej szczęki dziecka podczas napadu. W razie wątpliwości co do tego, jak się zachować, warto wykonać telefon na numer alarmowy 112. Dyspozytor będzie w stanie udzielić informacji na temat niezbędnego w danej sytuacji postępowania, może również zadecydować o wysłaniu karetki do chorego.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl