Trwa ładowanie...

Zostawił ciężarną z długami. Otworzyła piekarnik i zamarła

Avatar placeholder
Katarzyna Łukijaniuk 27.01.2024 17:30
Odszedł od ciężarnej żony. W piekarniku czekała na nią niespodzianka
Odszedł od ciężarnej żony. W piekarniku czekała na nią niespodzianka (YouTube)

Ostatnie tygodnie ciąży to zazwyczaj radosny czas oczekiwania. Lada moment na świecie pojawi się nowe życie. Dla tej mamy ten okres był jednak bardzo trudny. Na chwilę przed rozwiązaniem odszedł od niej mąż i zostawił ją z zaciągniętymi długami. Los miał jednak dla niej niespodziankę.

spis treści

1. Mąż zostawił ciężarną żonę

Amanda i jej mąż starali się o potomstwo przez trzy długie lata. To był czas pełen zwątpienia i smutku, które odczuwali za każdym razem, gdy kobieta robiła kolejny test ciążowy. W międzyczasie zdecydowali się na zakup domu, który trzeba było wyremontować. To pochłonęło wszystkie oszczędności i wymagało zaciągnięcia pożyczek.

Kiedy w końcu zobaczyli upragnione dwie kreski, nie posiadali się ze szczęścia. Ich marzenie miało szansę się ziścić. Niestety radość nie trwała długo. Gdy Amanda była w 36. tygodniu, jej mąż podjął decyzję dotyczącą rozstania. Nie do końca wiadomo, jaki był powód, ale jedno jest pewne: kobieta była w ogromnym szoku i nie wiedziała, czy poradzi sobie jako samotna matka. W dodatku z długami.

2. Niespodzianka w piekarniku

Zobacz film: "Polskie piekło. Tak ludzie kłócą się o opiekę nad dzieckiem"

O trudnych chwilach w życiu Amandy dowiedziała się jedna z rozgłośni radiowych w Sydney. Kobieta otrzymała zaproszenie na rozmowę w "Radio KIIS 1065". Przyjęła je, choć była już w zaawansowanej ciąży. Nie spodziewała się jednak, że los przygotował dla niej coś, co sprawi, że choć na chwilę zapomni o przykrych wydarzeniach i nie będzie musiała się martwić o przyszłość nienarodzonego dziecka.

Podczas rozmowy prowadząca poprosiła, by Amanda spojrzała na ekran. Widać na nim było dom kobiety oraz prezenty, jakie rozgłośnia postanowiła ufundować przyszłej mamie. Wśród nich znalazł się sprzęt AGD oraz RTV, podarunki dla maleństwa oraz lodówka wypełniona smakołykami, które można szybko odgrzać. Co więcej, ekipa zapewniła, że Amanda będzie otrzymywała gotowe posiłki przez kolejne trzy miesiące. Wszystko po to, by przyszła mama mogła w pełni zająć się dzieckiem i nie musiała gotować.

Na koniec zostawiono największą niespodziankę - znajdowała się ona w piekarniku. Nie było to gotowe danie, lecz plik banknotów o wartości 10 tys. dolarów. Pieniądze te miały zabezpieczyć finansowo mamę, która miała samotnie wychowywać dziecko i jednocześnie spłacać długi. Amanda nie mogła uwierzyć w swoje szczęście oraz ludzką bezinteresowność. Łzy, które pojawiły się na jej twarzy wyrażały dużo więcej niż słowa, których nie była w stanie wypowiedzieć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze