Żelki pomogą zdiagnozować, czy dziecko ma złamaną kość twarzoczaszki
Matka podzieliła się przydatnym trikiem, który pokazała jej pielęgniarka na ostrym dyżurze, kiedy była tam ze swoją córeczką. Czterolatka miała wypadek na placu zabaw, a jej mama podejrzewała pęknięcie kości twarzoczaszki.
1. Żelki dobre na kości
Wendy Wood z Surrey opublikowała na Facebooku post, by podzielić się przydatną wskazówką po tym, jak jej córka Grace upadła na placu zabaw pierwszego dnia w szkole.
Mała dziewczynka przyszła do domu z posiniaczonym okiem i pliczkiem. Jej mama natychmiast zabrała ją do szpitala. Wtedy pielęgniarka na ostrym dyżurze powiedziała jej, jak może sprawdzić następnym razem, czy jej córka nie złamała kości.
"Sprytna sztuczka dla mam, której nauczyłam się dzisiaj od znakomitej pielęgniarki na ostrym dyżurze. Jeśli twoje dziecko uderzyło się w twarz i obawiasz się, że mogło złamać kość, daj mu żelki do przeżucia. Jeśli nie może tego zrobić, jedź na ostry dyżur!" – napisała.
Kobieta dodała w komentarzu, że żelki są też dobre na stawy i kości więc na pewno nie zaszkodzą dziecku podczas wykonywania testu.
Post ma już ponad 250 komentarzy i 2 tys. udostępnień.
"Gdyby dziecko przyszło z urazem twarzy, takim jak na zdjęciu, nie oferowałbym słodyczy, poszedłbym na ostry dyżur" - napisał jeden z rodziców.
Inni byli jednak pod wrażeniem, ktoś nawet nazwał to genialnym pomysłem, inny internauta przyznał: "Czuję, że to może się przydać w przyszłości!".
Pomimo mieszanych opinii zawsze najlepiej jest zwrócić się o pomoc do lekarza, jeśli twoje dziecko dozna urazu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl