Trwa ładowanie...

Trzylatek wpadł w złość. Nauczycielka pokazała zdjęcia klasy

Avatar placeholder
Agnieszka Wiśniewska 30.10.2023 11:16
Zdenerwowana nauczycielka pokazała, jak wygląda klasa po zajęciach. "Zrzucają całą odpowiedzialność"
Zdenerwowana nauczycielka pokazała, jak wygląda klasa po zajęciach. "Zrzucają całą odpowiedzialność" (East News / Reddit)

Porządek i dzieci. Te dwa słowa rzadko idą w parze. Potwierdza to zdjęcie opublikowane w sieci przez nauczycielkę. Kobieta uwieczniła na fotografii, jak wygląda sala zabaw po zajęciach. Okazało się, że "autorem" bałaganu był trzylatek. "Myślałem, że to zniszczenia dokonane przez wiele osób" - komentują internauci.

spis treści

1. Nauczycielka pokazała, jak wygląda klasa po zajęciach

Praca w szkole czy przedszkolu z pewnością nie jest łatwym zajęciem. W mediach społecznościowych coraz częściej słychać głosy nauczycieli, którzy twierdzą, że są przepracowani i wypaleni zawodowo. Mówią również o niskich wynagrodzeniach, długich godzinach pracy i "trudnych" podopiecznych.

Jedna z nauczycielek udostępniła na Reddicie zdjęcie sali po zajęciach z dziećmi. Powiedzieć, że panował w niej bałagan, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Trudno znaleźć słowa, by opisać ten nieład. Ale spróbujmy.

Zobacz film: "Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?"

Zacznijmy od podłogi, której praktycznie nie widać. Zamiast niej naszym oczom ukazuje się stos klocków i zabawek. Na ziemi możemy również dostrzec domek dla lalek, koszyk i kredki.

Nauczycielka twierdzi, że "autorem" tego bałaganu jest trzylatek. Kobieta tłumaczy, że maluch wpadł w złość, gdy odmówił pójścia na drzemkę i zaczął rozrzucać rzeczy po sali.

"Rodzice upierają się, że problemem nie jest zachowanie dziecka" - napisała.

Bałagan w klasie
Bałagan w klasie (Reddit)

2. "Mama i tata zrzucają całą odpowiedzialność na nauczyciela"

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Niektórzy nie mogli uwierzyć, że dziecko mogło zostawić po sobie taki bałagan.

Oto niektóre wpisy:

"Myślałem, że to zniszczenia dokonane przez wiele osób, cho...a, to był jeden dzieciak?!",

"Jeśli teraz nie otrzyma pomocy, tych rodziców czeka niemiłe przebudzenie, gdy ich dziecko będzie nastolatkiem",

"Trudno sobie z tym poradzić, więc mama i tata zrzucają całą odpowiedzialność na nauczyciela" - czytamy.

Jednak pojawiły się także głosy broniące malucha. Internauci twierdzili, że nauczycielka powinna wykazać się większą wyrozumiałością do zachowania dziecka i sugerowali, że przyczyn postępowania malucha może być wiele.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze