4 z 7Rozpoczęcie poszukiwań
Policja wiedziała, że musi działać szybko. Statystyki mówią, że 85 proc. porwanych dzieci nie żyje już po pięciu godzinach. Rozpoczęło się przeszukiwanie terenu. Funkcjonariusze przeczesywali ten obszar pieszo i z pomocą helikoptera.
W sprawę zaangażowanych było prawie 100 funkcjonariuszy FBI, a także Gwardii Narodowej i biura szeryfa hrabstwa Stearns.
Przez 27 lat sprawa ta była jednym z najbardziej tajemniczych zaginięć w historii amerykańskiej kryminalistyki.
Patty i Jerry przez lata czekali na prawdę. Wciąż mieli nadzieję, że pewnego dnia ich syn stanie w drzwiach rodzinnego domu.
Zobacz też: Koszmar rodziców trwa. Ben Needham wciąż nieodnaleziony