Zabroniła swojej matce przyjść na ślub. "Jest nieprzewidywalna"
Kobieta nie zaprosiła swojej mamy na ślub i namawia do tego wszystkich, którzy nie czują się pewnie przy swoich bliskich. "Ważny jest twój komfort psychiczny. Stawiaj swój spokój ponad wszystko" - mówi. Ponadto ujawniła, czego się obawiała.
1. Brak wsparcia od rodzica
Wiele par młodych marzy o tym, by ich rodzice byli obecni w czasie ślubu. Jednak ta TikTokerka przyznała się, że zakazała swojej mamie uczestnictwa w uroczystościach weselnych. "Miała mnie wspierać, a zamiast tego sprawiała, że się bardziej denerwowałam" - wyznała Felicity Rae, panna młoda.
O wszystkim poinformowała na swoim TikToku, wyjaśniając obserwującym, dlaczego podjęła tę trudną decyzję.
"Powiedziałam mamie, że nie ma przychodzić na ślub" - zaczyna Felicity. - Stało się to kilka miesięcy temu, po długim czasie planowania go" - dodaje.
"Zrobiłam to, bo nie czułam się doceniana. Nie wspierała mnie i czułam, że swoim zachowaniem zamieni najważniejszy dzień w moim życiu w piekło" - szczerze wyznaje kobieta.
Przyszła panna młoda przyznała, że ostatni raz rozmawiała ze swoją mamą kilka miesięcy temu, a w czasie rozmowy wyznała jej, że bardzo się stresuje nadchodzącym ślubem.
"Powiedziałam jej, że jestem tym wszystkim przytłoczona i czuję jakbym była pod presją".
2. Mama obraziła pannę młodą
Kobieta nie ukrywa żalu, jaki ma do matki, po tym, jak ją obraziła.
"Podczas rozmowy, w pewnym momencie powiedziała, że ostatnio zamieniłam się w piep...nego snoba - dokładnie takich słów użyła" - mówi Felicia.
Oburzona i zraniona panna młoda powiedziała wówczas matce, że nie chce widzieć jej na swoim ślubie.
"W porządku - odpowiedziała. Rozłączyłyśmy się, a ja ją zablokowałam w mediach społecznościowych" - wyznaje kobieta i dodaje, że gdyby mama chciała, mogłaby do niej zadzwonić lub wysłać sms.
Panna młoda uważa, że jej mama robi z siebie ofiarę i mówi o córce niestworzone rzeczy. "Poszła do jednej z moich druhen i nastawiła ją przeciwko mnie" - stwierdziła.
"Pewnie jest zakłopotana i nie wie jak wyjaśnić ludziom, że nie jest mile widziana na ślubie własnej córki" - dodaje Felicia.
3. Odcięła się od rodziny
Kobieta jest zaskoczona tym, jak wiele pozytywnych komentarzy znalazło się pod filmem opublikowanym przez nią na TikToku. Podkreśla, że zerwała kontakt z toksyczną matką dla własnego dobra i zdrowia psychicznego.
"Jej zachowanie jest nieprzewidywalne i nie wiem, co zamierza zrobić. Myślę, że ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że ludzie dookoła źle się przez nią czują. Mama uważa nawet, że nigdy w życiu mnie nie przeprosi, bo nie zrobiła nic złego - tak powiedziała mojej druhnie" - opowiada przyszła panna młoda.
Felicia chce tym nagraniem wesprzeć osoby, które są w podobnej sytuacji. "Jeżeli moja historia pomoże choć jednej osobie przezwyciężyć traumę i da jej odwagę, by stanąć w obronie swojego ja, to będzie to moje zwycięstwo. Jesteś najważniejszy, dlatego chroń swój spokój" - mówi kobieta. Na nagraniu widać, że jest to dla niej ciężka sytuacja, ale Felicia przyznaje, że czuje, że podjęła dobrą decyzję.
"Jestem z Ciebie dumny. Podjęłaś słuszną decyzję" - możemy przeczytać jeden komentarz zamieszczony pod filmem na TikToku.
Ktoś inny napisał: "Wyznaczanie granic jest ważne. Wyznaczyłem granice mojej mamie i siostrom, ponieważ uwielbiają plotkować o sobie nawzajem. Gdy to zrobiłem, moja mama wpadła w histerię".
Jedna z komentujących osób przyznała, że była w podobnej sytuacji, a jej mama miesiąc przed ślubem, przez tydzień się do niej nie odezwała. "Tak mi przykro i cieszę się, że to zrobiłaś!" - pisze.
Małgorzata Banach, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl