Trwa ładowanie...

Wellness

Wellness
Wellness

Zawsze myślałam, że pojęcie Wellness definiuje serię zabiegów w gabinecie kosmetycznym, plus kolorowe, smakowicie pachnące kosmetyki. Wiecie, miłe Panie - masaż kamieniami, maseczka z kawioru, błoto, algi i relaksacyjna muzyka. Luksusowe wnętrza, luksusowa obsługa, luksusowe marki. Ogólnie mówiąc wszystko to, na co przeciętnie zarabiająca matka pozwolić sobie nie może. No, chyba że rodzina złoży się w ramach prezentu z okazji -dziestych urodzin. A skoro w taki sposób sobie Wellness wyobrażałam, starałam się nie zgłębiać tego tematu dla snobów. Jeszcze wpadłabym w depresję albo zaczęła szukać alternatywnych dla pracy źródeł finansowania tych ekskluzywnych przyjemności. Kto wie, co mogłoby strzelić do zdesperowanej głowy? Ostatnio jednak „świat się nade mną ulitował" i spłynęło na mnie oświecenie w tej materii.

1. Co to jest Wellness?

Okazało się, że Wellness to wcale nie wyłącznie nowobogacka moda. Wręcz przeciwnie, to pewna filozofia życia o kilkudziesięcioletniej tradycji. A oznacza ni mniej ni więcej tylko Dobre Samopoczucie, szeroko pojęte zadowolenie. To styl życia, dzięki któremu można osiągnąć harmonię ciała, ducha i umysłu. A harmonia ta pozwoli cieszyć się życiem. Co więcej, wcale nie trzeba mieć milionów na koncie, by wieść życie w Wellness (choć nieco gotówki zdecydowanie sprawę ułatwi i uprzyjemni). Tak naprawdę, by wkroczyć na ścieżkę Dobrego Samopoczucia wystarczy uświadomić sobie, że to, jak żyjemy i jak się czujemy zależy głównie, jeśli nie wyłącznie od nas samych.

Nasze ciało, duch i umysł tworzą „system naczyń połączonych". Wzajemnie na siebie oddziałują. Jeżeli jesteśmy zdrowi i sprawni fizycznie, to mamy więcej zapału i energii do aktywnego życia, do pracy, do poznawania i smakowania świata. Dzięki temu nasze życie staje się bogatsze, pełniejsze, dostarczamy umysłowi i emocjom coraz to nowych bodźców. To z kolei utrzymuje cały nasz organizm w idealnej formie.

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"

Gdy ktoś chce żyć w stylu Wellness, powinien mieć pozytywne nastawienie do życia. Optymizm, umiejętność konstruktywnego rozwiązywania codziennych problemów, koncentracja na swoich silnych stronach, walka z tymi słabymi, aktywność fizyczna, otwartość na ludzi. Wszystko to sprawia, że człowiek tryska zdrowiem i energią, czuje się dopieszczony i spełniony, zaś świat stoi przed nim otworem. Jeżeli człek da się przygnieść zmęczeniu, stresowi i problemom dnia codziennego, jeżeli da się opanować pesymizmowi i złym emocjom, to zacznie podupadać na zdrowiu, a szczęście pokaże mu język i pójdzie do kogoś innego.

Jak tu się jednak nie dać złemu, gdy kasy brak, dzieci chorują, lata lecą, szaro i buro za oknem? W tej sytuacji z pomocą mogą przyjść aromatyczne kąpiele, orzeźwiające prysznice, sauna, tai chi, joga, medytacja, zielona herbata, a więc wszystko to, co umiejętnie zastosowane poprawi nam nastrój i da motywacje do działania. 90% tych mających nas zrelaksować zabiegów można przeprowadzić we własnym domu bez specjalnych nakładów finansowych. Dla Mam jedynym problemem może być wygospodarowanie czasu. Trzeba jednak pamiętać, że odrobina zdrowego egoizmu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Wręcz przeciwnie. Kiedy mama się odpręży i spojrzy na otoczenie przychylnym okiem, dzieciakom wyjdzie to na dobre.

Gdy już uda się zobaczyć promyk słońca na szarym niebie, trzeba wziąć się z życiem za bary i udowodnić mu, że sami kreujemy swoją rzeczywistość poprzez odpowiednie nastawienie. Jednym słowem, Wellness to zadowolenie, spełnienie, aktywność, to pozytywne nastawienie do życia i „umiejętne nagradzanie samych siebie".

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze