W sieci opowiadała o rodzicielstwie. Śledczy: Znęcała się nad dziećmi
Syn znanej youtuberki parentingowej uciekł przez okno rodzinnego domu, w którym miał być więziony. Sprawą zainteresowała się policja, która aresztowała mamę od lat promującą rodzicielstwo oparte na dyscyplinie. Kobieta usłyszała zarzuty dotyczące znęcania się nad dziećmi.
1. Dziecko uciekło z domu
Ruby Franke jest amerykańską influencerką parentingową. Wraz z mężem Kevinem na YouTubie tworzy kanał "8 Passengers". Do tej pory współpracowała również z Jodi Hildebrandt, znaną w USA autorką książek poradnikowych i coacherką. Kobiety zajmowały się prowadzeniem social mediów, gdzie promowały idee rodzicielstwa opartego na dyscyplinie. Wiele osób nie pochwalało ich metod wychowawczych i sugerowało, że niektóre z nich mają związek z przemocą.
Być może do tej pory byłyby to tylko domysły, gdyby nie syn Franke, który uciekł przez okno prosto do sąsiadów. Tam poprosił o udzielenie pomocy oraz jedzenie i picie. Sąsiedzi niezwłocznie poinformowali o zajściu policję. Chłopiec był wychudzony i niedożywiony. Miał otwarte rany oraz kończyny oklejone taśmą. Dziecko trafiło do szpitala. Sprawę opisuje m.in. "Insider".
2. Przemoc w rodzinie
Franke została aresztowana. Policja przeszukała również dom youtuberki, gdzie znalazła kolejne niedożywione dziecko, które również wymagało hospitalizacji. Pozostałymi dziećmi zajął się amerykański Departament Opieki nad Dziećmi i Rodziną.
O tym, że w domu Franke nie dzieje się najlepiej mówiono od dawna. Policja niejednokrotnie otrzymywała zawiadomienia o złym traktowaniu nieletnich, ale nie miała dowodów. 15-letni syn Ruby Franke informował w swoich mediach społecznościowych, że rodzice wyznaczają mu kary, takie jak spanie na worku, w którym znajduje się fasola przez siedem miesięcy.
Najstarsza córka kontrowersyjnej influencerki urwała kontakt z rodzicami. Gdy dowiedziała się, że jej matka została aresztowana, nie kryła radości.
"Dzisiaj był wielki dzień. Ja i moja rodzina jesteśmy bardzo szczęśliwi, że sprawiedliwości stało się zadość. Próbowaliśmy zainteresować tym problemem policję. Bardzo się cieszymy, że w końcu zdecydowali się zareagować. Dzieci są bezpieczne, ale przed nimi długa droga. Proszę, pamiętajcie o nich w swoich modlitwach i szanujcie ich prywatność" - napisała na Instagramie.
Jodi Hildebrandt, partnerka biznesowa Franke, również otrzymała podobne zarzuty i została aresztowana. Dodatkowo zarzuca się jej, że podzieliła się z Kościołem mormońskim szczegółami na temat terapii pacjenta bez jego zgody.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl